Bułeczki śniadaniowe

Drożdże, cukier, łyżeczkę mąki pszennej i lekko podgrzaną śmietanę utarłam dokładnie na jednolitą pastę i odstawiałam pod przykryciem w ciepłe miejsce. Do miski przesiałam obie mąki, dodałam sól, czarny sezam i olej - po wyrośnięciu także zaczyn.

Dolewając stopniowo wodę zagniotłam jednolite, elastyczne ciasto (nie powinno być zbyt twarde), po czym przełożyłam je na podsypaną lekko mąką stolnicę. Wyrobiłam ciasto przez kilka minut, odłożyłam z powrotem do miski i pozwoliłam mu przez ok. 40 minut rosnąć pod ściereczką.

Zagniotłam jeszcze raz, podzieliłam na 16 równych części i zrobiłam z nich małe kulki. Bułeczki ułożyłam na blasze, po kilku minutach posmarowałam ciepłym mlekiem i posypałam białym sezamem. Piekłam je przez 20 minut w temperaturze 200 stopni C, a potem jeszcze na 3-4 zwiększyłam temperaturę do 220 stopni.