Bulgur, zdrowa kasza w kuchni

Kasz bulgur jest bardzo znana na Bliskim Wschodzie, w kuchni arabskiej i tureckiej. Doskonale sprawdza się jako alternatywa kuskusu i ryżu. Jest też od nich dużo zdrowsza.

         
ocena: 4/5 głosów: 5
Bulgur, zdrowa kasza w kuchni
fot. Fotolia

Wyróżnia się na tle innych kasz pszenicznych, czyli manny i kuskusa. Zawiera dużo błonnika, kwasu foliowego. Obniża poziom cukru we krwi, wspomaga prace serca i koi nerwy, dzięki zawartości magnezu. Powstaje z gotowanych, wysuszonych, ugniecionych ziaren pszennicy durum, która jest najzdrowszą wśród pszennic. Występuje w odmianach drobno, średnio i gruboziarnistej. Wykorzystuje się ją do sałatek, zup, faszerowania. Na gruboziarnistą powinny uważać osoby, które cierpią, na refluks, wrzody żołądka, nadkwaśność. Zawiera potas, wapń, sód i magnez. Obniża ciśnienie krwi i poziom złego cholesterolu. Może wspomóc leczenie anemii, dzięki zawartości żelaza i kwasu foliowego. Powinny ją jadać osoby, które żyją w stresie i ciągłym napięciu nerwowym.

Zawiera dużo witamin z grupy B. Polecana jest za szybsze trawienie i zaparcia.

Jest dosyć kaloryczną kaszą, bo w 100 g znajdziemy 83 kcal. Ale dzięki małej zawartości tłuszczu i dużej ilości błonnika, polecana jest w dietach odchudzających. Błonnik daje uczucie sytości na długo i pomaga kontrolować wagę. Mogą ją jadać diabetycy, bo ma niski indeks glikemiczny. Bulgur powinny często jadać kobiety w ciąży i karmiące piersią.
Kasze można kupić w marketach i sklepach ze zdrową żywnością. Od grubości kaszy zależy, ile czasu ją gotujemy i ile wody dodajemy.

Grubą kasze wrzucamy do wrzącej, osolonej wody, w proporcji 2: 1 wody do kaszy i gotujemy 6-8 minut. Drobną kasze zalewamy 1,5 szklanki wrzącej wody i zostawiamy pod przykryciem na 20 minut, aż wchłonie płyn. Potem mieszamy widelcem. Kasza gruba polecana jest do pilawu, z ciepłym mlekiem, miodem, owocami. Drobna do zup, sałatek i faszerowania.


Poznaj wartości odżywcze poszczególnych gatunków kasz! >>>