Pyza

Pyza

Złoty Ekspert
[Przepisów: 988]

Cepeliny według Pyzy

  • 14
  • TRUDNOŚĆ: średnie
  • CZAS:
         
ocena: 5/5 głosów: 10

takie kluski o podłużnym kształcie nazywają się cepeliny - jeśli zrobimy okrągłe to będą kartacze :)

Cepeliny według Pyzy Więcej zdjęć (5)

Składniki:

Cepeliny według Pyzy

 

  • 2 , 3 kg ziemniaków - waga po obraniu
  • ok. 900 g mięsa zmielonego - ja użyłam łopatki wieprzowej
  • 1 czubata łyżka majeranku suszonego
  • 1 czubata łyżeczka soli
  • 1/2 łyżeczki pieprzu czarnego mielonego
  • 1 czubata łyżeczka pieprzu ziołowego
  • 1 duża cebula albo 2 mniejsze
  • do okraszenia - boczek wędzony + cebula

 

Sposób przygotowania:

Cepeliny według Pyzy
mięso z łopatki zmieliłam - powinno być niezbyt chude, najlepsze jest takie poprzerastane. Cebulę obrałam i bardzo drobno posiekałam, dodałam do mięsa. Dosypałam przyprawy i wyrobiłam masę dokładnie rękami. Nie dodawałam żadnego jajka czy bułki bo nie ma takiej potrzeby. Ziemniaki podzieliłam na 3, mniej więcej równe części. Jedną ugotowałam - ja gotowałam już obrane, ale można je ugotować w mundurkach i dopiero wtedy obrać. Gorące ziemniaki przecisnęłam przez praskę. Pozostałe 2 części starłam na tarce o najdrobniejszych oczkach. Partiami, w miarę ścierania, przekładałam masę na sito wyłożone podwójnie złożoną gazą i odciskałam mocno sok - nie wylewałam go tylko zbierałam w jednym naczyniu. Gdy wszystkie ziemniaki były już starte i odciśnięte - dodałam je do tych ugotowanych. Sok z ziemniaków delikatnie zlałam a skrobię, która osadziła się na dnie naczynia przełożyłam do ziemniaków. Jeśli ziemniaki byłyby bardzo wodniste to do masy można dodać jeszcze dodatkowo 1 czubatą łyżkę mąki ziemniaczanej. Masę dokładnie wyrobiłam żeby wszystko było dobrze wymieszane. Zwilżonymi zimną wodą rękami nabierałam porcje masy ziemniaczanej wielkości małego jabłka, rozpłaszczałam je placek wielkości dużej dłoni. Na środek porcja mięsa - niewiele mniejsza od porcji ziemniaków. Brzegi ciasta starannie zebrałam i zlepiłam tak żeby oblepić dokładnie mięso. Formowałam podłużne kluski - właśnie o takim kształcie kluski nazywa się cepelinami. Jeśli uformujemy je w duże kule to otrzymamy kartacze - jak kule armatnie :) Można też robić mniejsze kluski i wtedy będzie ich więcej sztuk. W dużym, szerokim garnku zagotowałam wodę i osoliłam ją tak jak na makaron. Wkładałam kluski partiami - po 3 albo 4 sztuki. Gotowałam na małym ogniu ok. 15 minut, ale trzeba pilnować żeby woda tylko lekko pyrkotała a pokrywka była lekko uchylona bo zbyt gwałtowne gotowanie spowoduje, że kluski mogą popękać i rozpaść się. Ugotowane wyjęłam łyżką cedzakową i okrasiłam podsmażonym boczkiem z cebulką. Z tej porcji składników wyszło mi 10 dużych cepelinów.
Cepeliny według Pyzy
obrane ziemniaki podzieliłam na trzy mniej więcej równe części
Cepeliny według Pyzy
jedną część ziemniaków trzeba ugotować a dwie zetrzeć na tarce o najmnijeszych oczkach
Cepeliny według Pyzy
porcje masy ziemniaczanej rozpłaszczałam na dłoni i nakładałam porcję mięsa - brzegi dokładnie zlepiałam
Cepeliny według Pyzy
uformowane kluski gotowałam partiami w osolonym wrzatku

Tagi:

mięso kluski