Co na drugie śniadanie?

Chcesz zmienić dietę dziecka? Zacznij od zmiany domowego jadłospisu. Zobacz jak powinno wyglądać drugie śniadanie.

         
ocena: 5/5 głosów: 6
Co na drugie śniadanie?
Choćby się waliło i paliło, spróbujcie znaleźć chwilę, aby przygotować dzieciom drugie śniadanie do szkoły! Dlaczego to takie ważne? Dzięki wartościowym posiłkom wasze pociechy będą pełne energii, bardziej bystre i na pewno zdrowsze.  Oczywiście to tylko kilka zalet płynących z pożywnego menu ucznia. Dlatego trochę mobilizacji i do dzieła. Nawet na niejadka znajdzie się sposób.


Nie da się ukryć – w kwestii żywienia dzieci, w porównaniu z innymi europejskimi państwami, wypadamy bardzo słabo.

Dowodzi tego m.in. badanie przeprowadzane w ramach projektu TEMPEST w Polsce, Wielkiej Brytanii, Portugalii i Holandii. Na 2 tys. 764 przebadanych dzieci w wieku 10-17 lat okazało się, że polskie maluchy mają najłatwiejszy dostęp do niezdrowej żywności, coraz częściej cierpią na nadwagę lub otyłość. To daje sporo do myślenia. Dlatego, mimo natłoku obowiązków, wygospodarujmy ok. 15 minut dziennie, aby przygotować swoim pociechom zróżnicowany posiłek. Co powinno się w nim znaleźć? Postawmy na warzywa, owoce, nabiał, chude mięso, ryby „dobry” tłuszcz. Jest on niezbędny w naszej diecie. 
 
 

Chcesz zmienić dietę dziecka? Zacznij od zmiany domowego jadłospisu

Nawet jeśli jeszcze dziś przygotowaliście swojemu dziecku niewymagającą bułkę z plasterkiem sera żółtego, już od jutra możecie śmiało zmienić jadłospis. Nie ma na co czekać. Pierwsze śniadanie w domu powinno być bogate w witaminy i składniki odżywcze. To ono zapewnia organizmowi 25% potrzebnej energii dziennej. Dlatego zaproście na stół pełnoziarniste pieczywo, chudą wędlinę, ser żółty, paprykę, pomidora i odrobinę sałaty. Z nich możecie przygotować kolorowe kanapki, które skuszą każde dziecko. Do wędliny, warzyw i jajek możecie dodać odrobinę majonezu np. Majonez Kielecki Omega-3, bogatego w tłuszcze nienasycone.

Warto także przygotować twarożek z tartym jabłkiem, bananem, czy mandarynkami. Nabiał, szczególnie ten przetworzony, pomoże wzmocnić kości. Innego dnia, dla odmiany możecie zaserwować owsiankę z dodatkiem ulubionych owoców lub konfitury. Nie zrażajcie się, że musicie coś rano ugotować. To zajmie wam chwilę, a myśl, że wasze pociechy będą pełne siły do działania jest… bezcenna. Liczne badania dowodzą, że dzieci, które jedzą śniadania, mają lepsze efekty w nauce. 

 
 

A w szkole...

Przede wszystkim zrezygnujcie z dawania dzieciom kieszonkowego, za które same powinny kupić drugie śniadanie. Zamiast kanapki z dodatkiem warzyw, wybierają najczęściej słodzone napoje i łakocie. A te z pożywnym i wartościowym jedzeniem nie mają nic wspólnego. W konsekwencji młodemu człowiekowi brakuje entuzjazmu, staje się rozdrażniony, niechętny do współpracy i niestety nie jest w stanie przyswoić takiej wiedzy, jak jego koledzy jedzący wartościowe posiłki.


Drugie śniadanie nie musi być nudne.


Jeśli zastanawiacie się jak zachęcić swojego niejadka do jedzenia, przygotujcie dla niego babeczki z suszonymi owocami na bazie mąki żytniej. Połączenie składników to dosłownie chwila. Poza domem sprawdzą się również naleśniki np. z nadzieniem serowo – warzywnym. Obowiązkowo zapakujcie do plecaka również owoc lub sok wyciskany ze świeżych owoców. Pomysłów jest naprawdę wiele. Pamiętajcie, że połową sukcesu jest wybór produktów. Dlatego postawcie w pierwszej kolejności na składniki, które lubią Wasze maluchy.



Informacja prasowa