Domowe pierniczki Baby Jagi

Co prawda w roli głównej nie było Jasia i Małgosi, lecz Kasia i Raduś, ale zabawa była świetna. Margarynę rozpuszczamy z cukrem i miodem, po czym odstawiamy do ostudzenia, raz po raz mieszając. Do miski wsypujemy mąkę, imbir i proszek do pieczenia. Do tego wlewamy ostudzoną margarynę z dodatkami. Wyrabiamy ciasto do konsystencji plasteliny. Stół posypujemy mąką, aby ciasto nie przylegało i wałkujemy na płaty około 0,5cm i wykrawamy dowolne pierniczki. Mi wyszły 4 takie płaty. Układamy na pergaminie. Nagrzewamy piekarnik i pieczemy pierniczki około 10-15min w 160 stopniach. Trzeba zerkać, jak tylko lekko zbrązowieją to wyciągamy, bo szybko się przepalają. Ostudzone pierniczki lukrujemy (cukier puder i troszkę wody) i posypujemy posypkami, migdałami, groszkami czekoladowymi itp. Jak wyschną są dość twarde, więc chowam do pudełka na tydzień i potem już tylko zajadać!