Flaki wołowe na boczku

Aby się zbytnio nie napracować, kupuję flaki już sparzone, wymyte, oczyszczone i pokrojone w paski. Flaki zalewam bulionem wołowym - dodaję boczek wędzony w kawałku, mrożoną mieszankę warzywną, gotuję do miękkości, na końcu doprawiam gałką muszkatałową, papryką, pieprzem kolorowym i ewentualnie solą. Majeranek rozcieram w dłoniach aby oddał swój aromat. Ugotowany boczek wyciągam i kroję w plastry, następnie wkładam znów do garnka, mieszam i rozlewam do miseczek. Podaję je z wiejską bagietką.