no to na co czekasz cremebrule musisz to wykorzystać , zapewne był to pobyt gdzieś w malopolsce lub na gornym slasku
a jutro chyba bedą ziemniaczki o galicyjsku...i jak się uda wtrącę fotkę jak to wygląda..a tak ogólnie to wszyscy na to mówią ziemniaki piecznone u nas i innych sobie nie wyobrażają
ja dzis mialam obiad na szybko, bo nie mialam zbytnio czasu na gotowanie, tak wiec: penoziarnisty makaron (swiderki) z dzemem wisniowym (domowym). Niby nic, ale bylo dobre
Co jutro na obiad?
Obserwuj wątekOdp: Odp: Co jutro na obiad?
malgorzata
Odp: Co jutro na obiad?
jarek-energy
a jutro chyba bedą ziemniaczki o galicyjsku...i jak się uda wtrącę fotkę jak to wygląda..a tak ogólnie to wszyscy na to mówią ziemniaki piecznone u nas i innych sobie nie wyobrażają
Odp: Co jutro na obiad?
cremebrule
Odp: Co jutro na obiad?
mediana
Odp: Co jutro na obiad?
jarek-energy
Odp: Co jutro na obiad?
cremebrule
Odp: Co jutro na obiad?
mediana
Odp: Co jutro na obiad?
annajot
Odp: Co jutro na obiad?
cremebrule
Odp: Co jutro na obiad?
chef