Ja siekam wszystko i nawet nie zauważyłam, żeby to nadawało gorzkiego smaku potrawom Ale bardzo rzadko zdarzają mi się ząbki z tym zielonym kiełkiem

Ja ten zielony środek wycinam i wyrzucam. On jest gorzki i zmienia smak potrawy. Robię tak od zawsze i szczerze mówiąc nie mam pojęcia skąd mi się ten nawyk wziął.

Mam pytanko. Co robicie z zielonym środkiem ząbków czosnku? Chodzi o te zielone listki, które zada moment przebiją się przez biała powłokę. Moja żona sieka wszystko jak leci, a ja uparcie wycinam to zielone wnętrze i siekam tylko białą część. Żona patrzy z ukosa z dziwnym wyrazem twarzy i pyta, czy mi się nie nudzi Wg mnie to zielone jest gorzkie i trzeba to wyciąć. tak robiła babcia i od niej się tego nauczyłem. a Wy co robicie z tą zieloną częścią - siekacie czy odrzucacie?