Sarenka napisał(a):

Ja z kolei mieszkam za granica, konkretnie w UK i zapasy uzupelniam w Polsce! Uwazam, ze polskie przyprawy sa dobrej jakosci i nie ma potrzeby tulac sie po swiecie by kupic to samo, co mozna dostac w ''sklepie za rogiem''. Ponadto trzeba wspierac nasza polskosc bo dobre, co polskie. Chyba, ze jest sie fascynatem podrozy, ma sie na tyle niezalezna sytuacje finansowa a byc moze i zwiazane z tym pasje,by zaopatrywac sie na roznych krancach swiata. Przyznam, ze gdybym byla przypadkiem w jakims kraju na wakacjach i znalazla ciekawe, odmienne rodzaje przypraw niz te, ktorych uzywam, dodatkowo po atrakcyjnej cenie, na pewno bym sie skusila. Ale mysle,ze nie zorganizowalabym sobie wypadu 1000 km po to tylko, by zaopatrzyc sie w ...przyprawy Pozdrawiam serdecznie

-to za Twoją wypowiedź, i jeszcze

Ja z kolei mieszkam za granica, konkretnie w UK i zapasy uzupelniam w Polsce! Uwazam, ze polskie przyprawy sa dobrej jakosci i nie ma potrzeby tulac sie po swiecie by kupic to samo, co mozna dostac w ''sklepie za rogiem''. Ponadto trzeba wspierac nasza polskosc bo dobre, co polskie. Chyba, ze jest sie fascynatem podrozy, ma sie na tyle niezalezna sytuacje finansowa a byc moze i zwiazane z tym pasje,by zaopatrywac sie na roznych krancach swiata. Przyznam, ze gdybym byla przypadkiem w jakims kraju na wakacjach i znalazla ciekawe, odmienne rodzaje przypraw niz te, ktorych uzywam, dodatkowo po atrakcyjnej cenie, na pewno bym sie skusila. Ale mysle,ze nie zorganizowalabym sobie wypadu 1000 km po to tylko, by zaopatrzyc sie w ...przyprawy Pozdrawiam serdecznie

Witam, wyjeżdżam zagranicę raz na pół roku i przywożę przyprawy z różnych stron świata.. jednakże nieraz przyprawy lub ciekawe rarytasy kończą mi się zbyt szybko..
jestem fanką angielskich ostrych musztard i hinduskich tikka masala przypraw o niesamowitej ostrości. jakie są wasze ulubione rarytasy i gdzie ( na polskie warunki i tymczasowy brak wyjazdów ) uzupełniacie zapasy w spiżarni?