Ines napisał(a):

Ja to na ogół weekend przed świętami robię uszka do barszczu,po zrobieniu mrożę,a dzień przed wigilią i w samą wigilię pozostałe dania.

To co można zrobić wcześniej, robię i zamrażam, aby nie piętrzyć pracy w ostatniej chwili.

Ja to na ogół weekend przed świętami robię uszka do barszczu,po zrobieniu mrożę,a dzień przed wigilią i w samą wigilię pozostałe dania.

Uszka zrobione i zamrożone!

Jejku dziewczyny jakie te pierniki muszą być pyszne! Sama bym upiekła taki, który leżakuje kilka tygodni, ale niestety studia i stały pobyt poza domem mi to uniemożliwiają. Moje przygotowania zaczynam w zależności od tego kiedy wracam do rodzinnego domu. Zazwyczaj uzgadniamy z mamą co kto robi i ona część przygotowuje kiedy mnie jeszcze nie ma, tak abym potem ja miała kuchnię dla siebie Od końca listopada gromadzimy produkty, przyprawy a zaczynamy działać pełną parą od 3-4 dni przed BN tak aby potrawy mogły przetrwać

DoDomku napisał(a):

Nie no,bez zbytniej przesady- Andrzejki swoją drogą,a Boże Narodzenie swoją A ten piernik na ostatnim zdjęciu,z jaką jest polewą/posypką? Chodzi mi o tą zieloną.

Jest to gotowy lukier drOetkera i gwiazdki cukrowe -posypka.W ubiegłym roku kupiłam w Kauflandzie.

Nie no,bez zbytniej przesady- Andrzejki swoją drogą,a Boże Narodzenie swoją A ten piernik na ostatnim zdjęciu,z jaką jest polewą/posypką? Chodzi mi o tą zieloną.

To juz trzeba się szykować Przedtem Andrzejki

https://gotujmy.pl/piernik-staropolski,przepisy,75265.html

to jest link do mojego piernika staropolskiego

https://gotujmy.pl/piernik-staropolski,przepisy,52544.html
To moja wersja przepisu Macieja Kuronia i innych przepisów na piernik staropolski.

misia14 napisał(a):

ja zaczynam przygotowania do świat bardzo wcześnie ponieważ ciasto na piernik staropolski musi lezakować ok 4-5 tygodni a po upieczeniu tez jeszcze kilka dni musi postać....więc na minimum 6-7 tygodni przed świętami już zarabiam ciasto

Dokładnie od tego samego zaczęłam w ubiegłym roku i muszę przyznać, że efekt przerósł moje oczekiwania.Piernik po leżakowaniu, upieczeniu i skruszeniu rozpływa się w ustach.Pomimo wielu świątecznych ciast, piernik miał największe wzięcie.W tym roku też upiekę.Przepis jest wśród moich na stronie.