Muszę przyznać, że oglądam Kuchenne rewolucje i bardzo lubię ten program Wiadomo, jest mocno wyreżyserowany i przerysowany, ale to jest program telewizyjny, musi być show, inaczej nikt by tego nie oglądał. Pani Magda jest bardzo fajną kobietą, szczerą i sympatyczną, mam nadzieję, że dzięki jej radom wiele knajp zmieni swoje nastawienie.

Moim skromnym zdaniem ten program to jakaś tragedia. Z góry reżyserowany i wystudiowany, pani prowadząca zbija kapitał na buractwie i wyrazistych, nie zawsze trafnych ale zawsze ostrych i poniżej pasa wypowiedziach. Przy okazji obficie sypie na wszystko przyprawami wiadomej firmy co jej wiarygodność jeszcze zmniejsza. Nie rozumiem co naród w tym widzi, szczerze mówiąc.
A już teatrzyk w stylu wypłacania przez panią Gesller pensji pracownikom restauracji z własnego portfela - grubymi nićmi szyte...

A dzisiejszy odcinek był superaśny

Pani Magda jest dla mnie bardzo fajna babką,dla mnie utkwił odcinek,kiedy szef(NIEWYPŁACALNY) został zaskoczony tym,iż p. Magda wyjęła z własnego portfela pieniądze i wypłaciła zaliczki dla pracowników.Jestem bardzo na tak,za Tą Panią.

Tit napisał(a):

Tak to wyglądało

Ja oglądam każdy odcinek Kuchennych rewolucji. I to co widać to jest po prostu szok. A odcinek o którym mowa to już było totalne przegięcie. Jak dobrze pamiętam to był Andrzej, taki był z niego cwaniaczek, ze hej. A jak dobrze pamiętam z reklam to będzie On jednym z uczestników odcinka Dragons Den - jak zostać milionerem. Emisja w niedzielę o 21.00 na TV4. Ciekawa jestem co za biznes wymyśli ten Facet. A wracając do Kuchennych rewolucji to byłam w szoku jak Ola kablowała na wszystkich do szefostwa i tylko nadstawiała uszu.

Zdaje się, że to specyficzne poczucie humoru nie opuszcza ich już od jakiegoś czasu...
Nie bardzo rozumiem, po co się zgłosili do programu

Jestem za fajna kobita przynajmniej zaangażowana w to co robi w przeciwieństwie do niektórych właścicieli knajp

Też ją uwielbiam nawet, jak mam tylko czas to ją oglądam. Ale dziewczyny - ona ma racje. Jak można przygotowywać w ogóle coś jadalnego w takich warunkach. Zagrożenie mikrobiologiczne murowane. Pewnie dlatego nie mają gości. Sanepid powinien wejść do niektórych tych knajpek. Na drugi dzień już połowa byłaby zamknięta.

Też oglądam P. Magde .. podobają mi sie te jej rewolucje . Wiekszości wychodzi to na dobre.

Szczerze jestem w szoku, po tym co dla nich zrobiła.