I mój z tamtego roku, teraz będzie inny bo na nowym mieszkaniu.

Mój stół wielkanocny z dawnych lat
Przeglądając wątek tak mnie naszło na wspominki, poza tym nie mogę się już doczekać wiosny i świąt

Bahus napisał(a):

II dzień świąt godz 12:45: stół gotowy do przyjęcia kolejnych świątecznych zadań...
OBIAD o godz 14: 00... Ciekawe czy ktoś zgadnie gdzie będzie siedział Bahus?.....

Tam gdzie pokal do piwa?

Piękne wędlinki, schab i szynka jak malowanie

Oczywiście nie mogło też zabraknąć słodkości oprócz prezentowanych tutaj ciast zrobiłam jeszcze przekładane kremem ciasto (mix 3 różnych przepisów) oraz deser z galaretek widoczny obok wcześniejszego bukietu ponadto moja mama również zrobiła ciasto i goście przywieźli swoje ciacha na wymianę, także nazbierało się ponad 10 różnych ciast

Samodzielnie zrobiony bukiet, który zdobi świąteczny stół Wykorzystałam wszystko to, co rośnie w moim ogródku

a tu domowa kielbasa biala i domowa szynka wędzona- mój wielkanocny hit. co chwila jem chleb z maslem, szynka i cieplym sosem chrzanowym na zasmażce baranek kaleka- w tym roku nie miałam weny:/ oraz stół wielkanocny.

schab wielkanocny, karkówka i rolada ze schabu. Wszystko od poczatku do końca robione po domowemu. Zero chemii.. a mięso rozplywa się w ustach, nawet ktoś kto nie ma zębów zje bez problemu karkówka i schab jedzone bez uzycia noża oczywście na zimno najlepsze, choć dziś jedzone z ziemniaczkami i z podgrzanym sosikiem w którym sie piekły, zabielonym. do tego zurek. Kupne mięso nawet marynowane 2 dni i pieczone w rekawie nie dorównuje temu.

A tak wyglądał u mnie stół przed wielkanocnym śniadaniem

II dzień świąt godz 12:45: stół gotowy do przyjęcia kolejnych świątecznych zadań...
OBIAD o godz 14: 00... Ciekawe czy ktoś zgadnie gdzie będzie siedział Bahus?.....