Ja od 10 lat używam tylko patelni z tefala bo są super trwałe i naprawdę bardzo dobrze się na nich smaży nawet bez tłuszczu.

Ja posiadam taką żeliwną i też bez problemu zapiekam w piekarniku https://prestizowakuchnia.pl/zeliwne-patelnie-do-zapiekania-i-serwowania

Fajne są patelnie z odpinanymi rączkami. Ja mam taką patelnię grillową. Mogę ją bez problemu do piekarnika wstawić

zuzanek napisał(a):

a wtedy rączka się nie nagrzewa ? Czy może jakoś ją trzeba odpiąć ?

Nie no ciężko żeby rączka się nie nagrzewała będąc w piekarniku w 180 stopniach ja mam rękawice kuchenne którymi wyciągam ciepłe rzeczy z piekarnika i nie mam problemów

Moniczqa napisał(a):

To juz jest chyba taki standard - mycie w zmywarce. O ile ma się wystarczająco duża. Myślę że 45tka zmywarka byłaby za mała na patelnie i talerze razem Ale według mnie większym plusem tej patelni jest możliwość jej wkładania do piekarnika i zapiekania na niej czegoś

a wtedy rączka się nie nagrzewa ? Czy może jakoś ją trzeba odpiąć ?

zuzanek napisał(a):

Też mam tą patelnie u siebie w kuchni i sprawdza się super. Jestem z niej bardzo zadowolona i z tego, że mogę ją wrzucić do zmywarki

To juz jest chyba taki standard - mycie w zmywarce. O ile ma się wystarczająco duża. Myślę że 45tka zmywarka byłaby za mała na patelnie i talerze razem Ale według mnie większym plusem tej patelni jest możliwość jej wkładania do piekarnika i zapiekania na niej czegoś

Moniczqa napisał(a):

Smażąc na teflonowej patelni, akurat teraz mam ambition, przy bardzo niewielkiej ilości oleju nic mi się nie przypala. A czasem jak zapomnę to i bez oleju smażę i też nie mam problemu z przywieraniem potrawy.

Też mam tą patelnie u siebie w kuchni i sprawdza się super. Jestem z niej bardzo zadowolona i z tego, że mogę ją wrzucić do zmywarki

Smażąc na teflonowej patelni, akurat teraz mam ambition, przy bardzo niewielkiej ilości oleju nic mi się nie przypala. A czasem jak zapomnę to i bez oleju smażę i też nie mam problemu z przywieraniem potrawy.

Nie wyobrażam sobie smażenia czegokolwiek bez tłuszczu (nie musi koniecznie być to olej), bez niego rzeczy na patelni zwyczajnie się przepalają.

Na zwykłej patelni, w dodatku suchej to smażone rzeczy się przypalają, nie ma takiej sily, zeby sie tak nie działo. Nawet gdybym miala nowiuska patelnie, to to jest jedynie sposob na to zeby ją popsuc