Trufle to REWELACJA! miałem okazję próbować, na "jeść" nie było mnie stać

Przyznam szczerze, że trufle jadłam tylko w restauracji i to we Włoszech, a w Polsce miałam do czynienia głównie z aromatyzowaną truflami oliwą. Ale zapach tej oliwy był dziwny

ja tez bardzo lubię kaszę z sosem grzybowym, ale z majerankiem wg. przepisu winiary.pl/CookingSchool świetnie się udała, polecam

A ja najbardziej lubię kaszę gryczaną z sosem z suszonych borowików jako dodatek do zrazów wołowych po staropolsku. Kiedyś jak pracowałem w dobrej knajpie w Brukseli...to za tę potrawę otrzymałem wyróżnienie. A to nie byle co gdy konkurencyjne potrawy dotyczą wyrafinowanych potraw z np. truflami.

W dawnych czasach jadałam kaszę gryczaną tak jak wszyscy z gulaszem najchętniej i ogórem kiszonym, a teraz z łososiem albo z serem feta. W ogóle to z kaszą eksperymentuję i dodaję do niej różne rzeczy na przykład dynię i ser kosi - pychota.

Postaram się ten sposób przetestować. Po niedzieli dam znać jak mi poszło.

najlepsza jest z jajem

Tit napisał(a):

http://www.winiary.pl/CookingSchool.aspx/LessonVideoDetails/15?lessonVideoID=57

Obejrzałam kolejną lekcję. Ja kaszę gryczaną gotuję podobnie, tylko, że najpierw na tłuszczu podsmażam cebulkę i czosneczek, a potem dodaję kaszę i prażę ją tak jak na filmie w tym tłuszczyku. Następnie wlewam wodę lub bulion warzywny z kostki (może być Winiary). W połowie gotowania dodaję suszony majeranek. Niebo w gębie... A wy jak robicie kaszę gryczaną?

Robisz bogatszą wersję mojej.Też prażę kaszę na maśle. Potem podlewam bulionem w proporcji 2 części wody na 1 część kaszy. Muszę spróbować następnym razem zrobić tak jak Ty. Jesz ją samą czy z dodatkami?

Fajna ta porada. Ja tak nie robiłam i wychodziła taka sobie, więc robię terraz xz torebki

http://www.winiary.pl/CookingSchool.aspx/LessonVideoDetails/15?lessonVideoID=57

Obejrzałam kolejną lekcję. Ja kaszę gryczaną gotuję podobnie, tylko, że najpierw na tłuszczu podsmażam cebulkę i czosneczek, a potem dodaję kaszę i prażę ją tak jak na filmie w tym tłuszczyku. Następnie wlewam wodę lub bulion warzywny z kostki (może być Winiary). W połowie gotowania dodaję suszony majeranek. Niebo w gębie... A wy jak robicie kaszę gryczaną?