może warto żebys w takiej sytuacji skontaktowal sie z eksperatmi ktorzy stworza dla ciebie gotowy projekt ogrodu. W tamtym roku korzystalem z w-moim-ogrodzie.pl bo miałem problem z zagospodarowaniem niewielkiej przestrzeni wokol domu

Ja nie korzystam z tego typu firm. Robię wszystko samemu, a zaoszczędzone pieniądze wydaje np. na takie leżaki plażowe usunięte przez moderatora) które sprawdzają się znacznie lepiej.

Ja też robię wszystko sam. Nie chce wydawać dodatkowych pieniędzy na takie rzeczy. wolę za to kupić np. takie wygodne leżaki plażowe: ( usunięte przez moderatora) by odpocząć sobie po całym dniu harówki

Utrzymanie ogrodu to trudne zadanie (trzeba pamiętać, żeby podlewać kwiaty, zwłaszcza, gdy jest upał itp.) Muszę przyznać, że gdybym nie pomagała rodzicom (oni robią wszystko sami), to ciężko byłoby im utrzymać nasz ogród. A jakie macie doświadczenia z firmami?

elmira zakładając ogród wokół domu pewnie miałaś małe doświadczenie i dlatego zdecydowałaś się na firmę, zresztą nie wszyscy posiadacze ogrodu wokół domu są wielbicielami prac ogrodniczych, teraz po swojemu będziesz mogła dopieścić ogródek, kosztowna lekcja

Myślę,że profesjonalna firma nie będzie tutaj potrzebna,wystarczy trochę własnej inwencji twórczej oraz kreatywności i zaangażowania w nasz nowy ogród a efekty na pewno będa bardzo widoczne.

Z mężem zdecydowaliśmy się na profesjonalistów: http://ogrody-radom.info/
Dużo nas to kosztowało, potem wymieniliśmy część roślin. Natomiast świetnie zaaranżowali nam przestrzeń wokół domu, zwłaszcza że mamy bardzo dużą działkę. Teraz mądrzejsi o doświadczenie, pewnie jednak zdecydowalibyśmy się na własną wizje ogrodu

Sarenka napisał(a):

Karito, ilu letnie sa te krzewy?

Sarenko tak na moje oko to te iglaczki mają ok. 4-5 lat.

Sarenka napisał(a):

Karito, ilu letnie sa te krzewy?

Oj, nie wiem

Dzieki, dzieki . Rozmawialem tez dzisiaj z panem ze sklepu ogrodniczego z mojej wioski i wydaje się byc tego samego zdania co Wasze. Za tydzien zaczynam oprysk, pozniej powtorka, pozniej rekultywator - dopiero za miesiac, zeby nie przerwac procesu niszczenia chwastow (to ciekawe).
No i na to nawioze troche ziemi, ale bardziej zeby rozplantowac do odpowiedniego poziomu niz zmieniac gatunek i rodzaj gleby. Zdecydowalem sie siac i sadzic to co naturalnie bedzie chcialo na mojej ziemi rosnac, to podobno najrozsadniejsza polityka.