jabłecznik :)

1. na początki obieramy jabłka - myjemy i kroimy na kawałki (ok 12 kawałków z jabłka - zależy jakie duże są jabłka - ja każdą ćwiartkę przekrawam na 2 bądź 3 części) -> wrzucamy do garnka i smażymy - można dolać wody ale nie wiele. laskę wanilii przecinamy wzdłuż oraz lekko rozchylamy tak aby miąższ mógł łatwiej się wydostać i wrzucamy do jabłek -> dodajemy ok 3 łyżki fruktozy (ilość fruktozy zależy od słodkości jabłek). smażymy tak długo aż jabłka się nie rozpadną. odstawiamy do wystudzenia. można dodać cynamon 2. ciasto zagniatamy ze wszystkich pozostałych składników ale uwaga !!! do ciasta dajemy same żółtka ciasto dzielimy na dwie części 3/4 i 1/4 -> większą cześć wykładamy (można rozwałkować) na blachę-> wykładamy wystudzony mus jabłkowy->można z pozostałych białek ubić pianę z fruktozą i przykryć nią jabłka->na białka położyć kawałki pozostałego ciasta. 3. pieczemy 30 min w 180 stopniach smacznego