Jaglana - naj naj naj wśród kasz!

Kiedy ostatnio jedliście kaszę jaglaną?

         
ocena: 5/5 głosów: 2
Jaglana - naj naj naj wśród kasz!
Zapytałam ostatnio znajomych, czy i jak często jedzą kaszę jaglaną? Większość z nich nie używa w kuchni wcale tej kaszy albo spożywa wyłącznie na obiadkach u babć. A szkoda... Dużo by pisać o walorach tej królowej kasz, więc w skrócie tylko szepnę, by zachęcić do nabycia i spożycia w terminie jak najszybszym tej bomby zdrowotnej :)

Ta skromna i niepozorna kasza świetnie odkwasza organizm i pozwala nam cieszyć się równowagą kwasowo-zasadową organizmu, co chroni nas przed nowotworami, które są zmorą XXI w. Zawiera ponadto wiele wit, z grupy B, wapń, potas, fosfor, żelazo, krzem. Wspomaga pracę naszych narządów wewnętrznych - serca, wątroby, trzustki, żołądka, chroni stawy. Dzięki zawartości lecytyny poprawia pamięć. Świetnie wpływa na skórę, włosy i paznokcie.

Jest lekkostrawna, a przy tym bogata w węglowodany złożone, które naładują nas energią na bardzo długi czas. Nie zawiera glutenu, tak więc śmiało można serwować ją osobom spożywającym produkty bezglutenowe. Polecam tę cudowną kaszę do delikatnych mięs, warzyw, zup, deserów, na słodko i ostro, ponieważ jej delikatny smak świetnie komponuje się z różnymi dodatkami.

Osobiście najczęściej jadamy ją w moim domu z zupą pomidorową lub jako dodatek do kotleta z piersi polaną sosem śliwkowym. Nasz malutki synek uwielbia tę kaszkę na słodko z miodem, jabłkiem i cynamonem. Uwaga: przed gotowaniem kaszę koniecznie przelewamy wodą, by pozbyć się charakterystycznej goryczki. Można również uprażyć kaszę przed ugotowaniem, co da jej interesujący smak (przed gotowaniem także przelewamy wodą). Jedzmy na zdrowie!!!