Autorka bloga: http://lagrandeelapiccolacuoca.blogspot.it/

Odp: Karambola

biedroneczki napisał(a): Do dekoracji deserów planuję wykorzystać coś co się nazywa karambola. Powiedzcie mi czy ten owoc się obiera? Może śmieszne pytanie ale szczerze mówiąc nie mam pojęcia


Cieszę się, że pomogłam pozdrawiam serdecznie

Odp: Odp: Odp: Karambola

skuter5 napisał(a): grandepiccolacuoca napisał(a): Karamboli nie trzeba obierać, można ją jeść w całości, ze skórką i nasionami. Wystarczy tylko dobrze umyć owoc i pokroić według uznania. Karambola jest bardzo smaczna, ma słodko-kwaśny smak Niewskazana jest tylko dla osób z chorymi nerkami, ze względu na dużą zawartość kwasu szczawiowego.
Pozdrawiam

Tego to nie wiedziałem. Dobrze wiedzieć tak na przyszłość. Świetnie wygląda więc dekoracja z niej jest genialna. A wiesz może czy galaretka się zetnie jak zaleje nią taką karambolę pokrojoną na plasterki? Taki deser z karambolą zalaną galaretkę z chęcią bym zrobił. Tylko nie wiem czy się uda

Nigdy nie łączyłam karamboli z galaretką i nie wiem, czy ścięłaby sie. Wiem, ze np. kiwi rozpuszcza galaretkę, może i karambola też? Chyba muszę spróbować, bo sama jestem ciekawa działania karamboli na galaretkę. W weekend próbuję

Odp: Karambola

Karamboli nie trzeba obierać, można ją jeść w całości, ze skórką i nasionami. Wystarczy tylko dobrze umyć owoc i pokroić według uznania. Karambola jest bardzo smaczna, ma słodko-kwaśny smak Niewskazana jest tylko dla osób z chorymi nerkami, ze względu na dużą zawartość kwasu szczawiowego.
Pozdrawiam

Witajcie!!!

Uwielbiam portal gotujmy za mega inspirujące i wartościowe przepisy gratuluję wszystkim za tworzenie tak pysznej strony
Po wielu miesiącach zwlekania, w końcu postanowiłam założyć konto na gotujmy i dzielić się z Wami moimi przepisami a przy okazji poznać pasjonatów gotowania takich jak ja.
Pozdrawiam Was serdecznie
Magda

Odp: Woda na makaron

Kiedyś słyszałam, że na 1 litr wody przypada 100 g makaronu i 1 łyżeczka soli. Ale osobiście, jak gotuję makaron to na 5-litrowy garnek daję 1 łyżkę soli i to jeszcze płaską. Pozdrawiam