iziona

iziona

Platynowy Ekspert
[Przepisów: 1306]

Mazurek czekoladowo-bakaliowy

  • TRUDNOŚĆ: łatwe
  • CZAS:
         
ocena: 5/5 głosów: 11

Mazurki to tradycyjne wypieki na Wielkanoc w moim domu musi on też być ozdoba stołu i musi dobrze smakować.

Mazurek czekoladowo-bakaliowy Więcej zdjęć (2)

Składniki:

Mazurek czekoladowo-bakaliowy

ciasto:

masa czekoladowa:

  • 1/2 tabliczki mlecznej czekolady
  • 1/2 tabliczki gorzkiej czekolady
  • 1 łyżka miodu
  • 2 łyżki śmietany 30%

dodatkowo:

Sposób przygotowania:

Mazurek czekoladowo-bakaliowy

ETAP 1:

Mazurek czekoladowo-bakaliowy
Wafelki zetrzeć na zwykłej tarce do warzyw.

Wafle zetrzeć na tarce z grubymi oczkami i na sucho w misce wymieszać z cukrem, mąką oraz szczyptą soli, następnie dodać sok z cytryny, masło i jajko, szybko zagnieść ciasto.

ETAP 2:

Mazurek czekoladowo-bakaliowy
Z ciasta wyciąć wszystkie elemanty mazurka.

Zagniecione ciasto owinąć w woreczek i schłodzić 30 minut w lodówce po tym czasie podzielić na dwie części i cienko rozwałkować z ciasta wyciąć prostokąt o wymiarach 20 cm na 12 cm i przełożyć go na blaszkę wyłożoną papierem do pieczenia.

ETAP 3:

Mazurek czekoladowo-bakaliowy
Kwiatuszki z ciasta ułożyc na brzegach mazurka.

Brzegi posmarować białkiem i obłożyć małymi kwiatuszkami wyciętymi z ciasta ( kwiatek ma zachodzić na kwiatek) po wierzchu wszystkie kwiatki posmarować białkiem, a środek mazurka delikatnie nakłuć widelcem.

ETAP 4:

Mazurek czekoladowo-bakaliowy

Piec w temp.180 st około 20 minut do momentu zrumienienia ciasta, wystudzić.

Z drugą częścią ciasta postąpić identycznie dzięki czemu otrzymamy dwa mazurki po upieczeniu mazurków zostanie nam troszkę skrawków, które należ ze sobą połączyć i rozwałkować, a następnie wyciąć małe ciasteczka które są pysznym skutkiem ubocznym z mazurków .

W garnuszku rozpuścić obie czekolady z dodatkiem miodu i śmietany do rozpuszczonej masy czekoladowej dodać szczyptę soli i przestudzić.
Przestudzoną masą czekoladową napełnić środki mazurków i posypać po wierzchu bakaliami, odstawić do zastygnięcia czekolady i dowolnie ozdobić lub zostawić tak jak są czyli z samą masą czekoladową.