Mule w białym winie ala Kristofe.

Przygotowujemy mule, myjemy dokładnie, wkładamy do zimnej osolonej wody na 15 minut, wszystkie które wypłyną są do wyrzucenia. Podczas moczenia muli przygotowujemy pozostałe składnik,szalotki kroimy w drobną kostkę, czosnek rozdrabniamy na średniej wielkości części, paprykę kroimy w kostkę. Do garnka wlewamy kilka kropli dobrej oliwy, podgrzewamy, wsypujemy kolejno cebulę, czosnek, imbir wszystko rumienimy dodajemy paprykę i po chwili dolewamy wino, wszystko doprawiamy przyprawami i wrzucamy na gotujący płyn mule. Garnek przykrywamy i po kilku minutach jeśli mule się otworzą dosypujemy szpinak i pietruszkę. Równocześnie przygotowujemy grzanki w piekarniku, kromki bagietki skrapiamy oliwą i posypujemy solą i pieprzem do smaku, wkładamy do piekarnika na 180 stopni na 8 minut. Do szklanej wazy wsypujemy mulę wraz z sosem, dodajemy grzanki, które z sosem smakują wyśmienicie, przyozdabiamy pietruszką, cytryną i zasiadamy do uczty. Bardzo polecam, dzisiejsza kolacją udała się na piątkę , moja rodzinka smakowała i była zaspokojona kulinarnie, na koniec wszyscy maczali grillowaną bagietkę w pozostałym sosie, słyszałem tylko " ale pycha" ŻYCZĘ SMACZNEGO.