Nie taka zgaga straszna, jak ją malują!

  • 1

Każdy choć raz w życiu miał zgagę i wie, jak nieprzyjemne jest to uczucie.

         
ocena: 3/5 głosów: 3
Nie taka zgaga straszna, jak ją malują!
Silny, piekący ból w okolicy mostka i palący przełyk, gorzki smak w buzi, wzdęcia i tzw. puste odbijanie to najczęstsze objawy zgagi. Czym właściwie ona jest i skąd się bierze?

Zgaga to stan zapalny, wywołany najczęściej tzw. refluksem żołądkowym, inaczej cofaniem się treści żołądka do przełyku oraz zwiększoną ilością kwasu solnego w żołądku. Jej przyczyna związana jest z wiotczeniem i rozluźnieniem mięśni zwieraczy przełyku, jednak powodów takiego zjawiska może być wiele. Długotrwałe przyjmowanie leków, np. nasercowych oraz przyjmowanie leków na pusty żołądek, palenie tytoniu i picie alkoholu powoduje osłabienie ścian wewnętrznych przełyku, a w efekcie refluks i zgagę. Z tą dolegliwością borykają się również ludzie otyli, gdyż nadwaga wywołuje podwyższenie ciśnienia w żołądku i wypychanie pokarmu do przełyku, m.in. dlatego dotyczy to także kobiet w zaawansowanej ciąży. Jak zapobiegać? Każdy z nas doskonale zna powiedzenie, że lepiej zapobiegać, niż leczyć. Zatem do dzieła!

Przestrzeganie kilku prostych zasad może nas na zawsze uchronić przed zgagą. Zdrowe odżywianie Unikajmy wielkich, obfitych posiłków, lepiej jeść częściej i mniej (nie tylko ze względu na zgagę). Ograniczmy tłuste, ciężkie potrawy, gazowane napoje, soki cytrusowe i ostre przyprawy. Zrezygnujmy z dużych ilości słodyczy, w szczególności z czekolady, ciast i domowych wypieków, ale i soku pomidorowego oraz cebuli. Pijmy dużo niegazowanych napojów, najlepiej wody (zalecana dawka to 1/5 – 2 litry dziennie). Ostatni posiłek jedzmy najpóźniej na 3 godziny przed zaśnięciem. Prawidłowa waga ciała Badania lekarskie dowodzą, że pozbycie się choćby kilku kilogramów może przynieść pożądane efekty. Odpowiednia pozycja Starajmy się nie kłaść zaraz po zjedzonym posiłku, śpijmy z nieco uniesionymi nogami (około 15 cm wyżej niż głowa) lub na lewym boku i unikajmy dłuższego pozostawania w pozycji pochylonej. Odstawienie używek Zrezygnujmy z picia mocnej kawy, czarnej herbaty, ale ponad wszystko odstawmy papierosy i alkohol.

Brzmi drakońsko? No właśnie... dlatego wielu z nas wybiera łatwiejszą drogę, nie zawsze mądrzejszą – usuwania objawów zgagi. Jak leczyć? Czasem przechodzi ona samoistnie, niestety częściej męczy, aż nie sięgniemy po doraźne środki. Wbrew pozorom mamy do dyspozycji wiele różnych specyfików, począwszy na ziółkach, a na farmaceutykach kończąc. Wszelkie sposoby na zgagę, poza leczeniem farmakologicznym, są typowo domowymi i przekazywane są z ust do ust na podstawie osobistych doświadczeń. Z listy poniżej każdy powinien znaleźć taki sposób, który najbardziej przypadnie mu do gustu. Napar z siemienia lnianego, dziurawca, kopru włoskiego lub mięty (o mięcie krążą różne opinie, z których jedna odradza jej picia, z powodu jej właściwości rozluźniających); Szklanka wody z dodatkiem łyżki octu jabłkowego i miodu dla smaku Soda oczyszczona (jedną łyżkę popić wodą); Migdały lub orzechy włoskie - już kilka zjedzonych sztuk przyniesie ulgę (metoda polecana szczególnie małym dzieciom i kobietom w ciąży); Mleko (odnośnie mleka także słychać głosy sceptyczne, mówiące o jego właściwościach stymulujących żołądek do produkcji kwasu solnego), mleko zsiadłe lub kefir; Miętowa guma do żucia; Leki takie, jak ranitydyna i famotydyna, omeprazol i pantoprazol oraz Maalox, Rutacid i Alugastrin oraz najbardziej popularne, jak Rennie, Ranigast i Manti.

Jeśli zgagę odczuwamy sporadycznie, najczęściej w efekcie dużych stresów, możemy być spokojni. Poważny problem pojawia się, kiedy zgaga zaczyna dokuczać nam regularnie i staje się codziennym towarzyszem. Trzeba wtedy koniecznie udać się do lekarza, najlepiej gastrologa, który postawi odpowiednią diagnozę. Często całkowicie bezbolesna, dwutygodniowa terapia antybiotykami przynosi pożądane efekty. Nieleczona zgaga może prowadzić do powstania wrzodów błony śluzowej przełyku i żołądka, a nawet nowotworu! Nie wolno zatem lekceważyć jej objawów.