Organizujemy parapetówkę

Wprowadziliście się właśnie do nowego mieszkania? Urządzanie gniazdka macie już za sobą? Pora więc na pierwsze spotkanie w gronie przyjaciół. Urządzamy parapetówkę!

         
ocena: 5/5 głosów: 2
Organizujemy parapetówkę
Przede wszystkim miejsce

Pamiętaj o tym, żeby oprócz suto zastawionego stołu, znalazło się kilka metrów wolnej przestrzeni na tańce. Jeśli salon nie jest wystarczająco duży, możesz wykorzystać w tym celu inny pokój, w którym będzie muzyka, to absolutnie wystarczy. Takie rozwiązanie ma też inną zaletę. Głośna muzyka nie będzie przeszkadzać pozostałym gościom, którzy zamiast pląsów, wybiorą rozmowę lub konsumpcję. Jeżeli już o muzyce mowa, nie zapomnij przygotować playlisty wcześniej. Szukanie co chwila nowej piosenki w komputerze lub przeskakiwanie z jednej stacji radiowej na inną wprowadzi jedynie chaos i niepotrzebne zamieszanie. Goście zamiast bawić się i tańczyć, będą czuli napięcie i nerwowość. A to nie sprzyja imprezowaniu.

Zobacz także: Jak przygotować przyjęcie koktajlowe?


Zaplanuj menu

Dania powinny być smaczne i ładnie wyglądać, niekoniecznie jednak musisz poświęcać całego dnia na przebywanie w kuchni. Na parapetówce główną atrakcją jest przecież mieszkanie. Zobacz zatem, jakie potrawy warto przygotować, aby przyjęcie było udane, goście najedzeni, a gospodarze tryskali dobrym humorem, nie wykazując zmęczenia po kilkugodzinnym gotowaniu.


Grill dobry na wszystko

Jeżeli planowana parapetówka przypada na miesiące wakacyjne lub wczesną jesień, można bez obaw zorganizować grilla. O ile jednak w domu wolnostojącym nie będzie ku temu żadnych przeciwwskazań, o tyle w bloku trzeba uważać, by dym nie unosił się do mieszkań sąsiadów. Na pewno nie byliby oni tym zachwyceni, a nie chcielibyśmy przecież na samym początku popaść w złe kontakty ze współmieszkańcami. Jeżeli jednak mamy odpowiednie warunki, grill będzie stanowił  gwarancję na udaną biesiadę.

Zobacz: Co i jak na grilla?


Przykładowe menu

Bardzo ważne jest przygotowanie choćby jednego dania na gorąco. Goście na pewno będą chcieli się pożywić czymś sycącym, kiedy poczują lekkie zmęczenie. Na ciepły posiłek najlepsze będą różnego rodzaju zupy, na przykład strogonow lub żurek. Można też upiec mięso, zrobić kotleciki do sałatki. Jeżeli macie ochotę na tradycję, jest to jak najbardziej dobry pomysł – bigos i flaki na pewno znajdą amatorów.

Zobacz: Boeuf Strogonow.
            Kotlety nadziewane pieczarkami.

Przekąski

Na stole oprócz szkła i różnego typu trunków muszą znaleźć się też jakieś przystawki. Należą do nich oczywiście słone paluszki, chipsy, ciasteczka czy krakersy.

 Samodzielnie możesz przygotować dodatkowo koreczki. To bardzo prosta przekąska, a  znika zazwyczaj ze stołu jako pierwsza. Na wykałaczki można nadziać przeróżne sery i wędliny pokrojone w kostkę, kabanosa, oliwki, paprykę, pomidorki koktajlowe, grzybki marynowane. Możliwości i kombinacji jest wiele, wszystko zależy od pomysłowości przygotowującego.

Zobacz: Jak serwuje się mezédes, czyli greckie przystawki.

Sałatki

Sałatka to nie tylko smaczna i kolorowa przekąska, ale też potrawa wybierana przez wszystkie dbające o figurę kobiety, oczywiście pod warunkiem, że nie zawiera majonezu. Warto pomyśleć zatem o damskiej części biesiadników i, oprócz tłustych mięs, zrobić jedną lub dwie sałatki warzywne. Podpowiadamy, które propozycje wydają się nam godne spróbowania. Są bardzo smaczne i może trochę mniej znane.

Zobacz: Sałatka - tuńczyk z oliwkami.
              Sałatka z makaronem i serem mozzarella.


Słodkości

Aby parapetówka była w pełni udana i goście całkowicie usatysfakcjonowani przyjęciem, powinniśmy ich rozpieścić na przykład przepysznym ciastem własnej roboty. Wypieki można zrobić dzień wcześniej, a w dniu imprezy delektować się już tylko wyśmienitym smakiem i aromatem szarlotki czy sernika.

Zobacz: Ciasto z morelami.
             Szarlotka z cynamonem.
             Bananowiec.

Pamiętajmy przede wszystkim o tym, że na parapetówce, podobnie jak na każdej innej imprezie, najważniejsza jest swobodna atmosfera i miłe towarzystwo. Zawsze lepiej zaprosić grono biskich przyjaciół niż dziesiątki znajomych, którzy może nie do końca będą się odnajdywać w grupie nieznanych osób.

Kiedy już goście zostaną zaproszeni, mieszkanie przygotowane, stoły zastawione i gospodarze elegancko wyszykowani, pora na najważniejsze – na parapetówkę, uroczyste „chrzciny” nowego gniazdka. Impreza musi trwać do białego rana!