Pączki 12

Mleko lekko podgrzać, część wlać do garnuszka , pokruszyć drożdże, wsypać 2 łyżki mąki i 1 łyżkę cukru- wymieszać i postawić w ciepłym miejscu , aby drożdże zaczęły "rosnąć". Mąkę przesiewamy do miski, dodajemy sól i cukier waniliowy. Żółtka ucieramy z resztą cukru do białości. Do miski z mąką wkładamy "ruszone" drożdże i mieszamy. Następnie dodajemy utarte żółtka, całość mieszamy i zaczynamy wyrabiać ręką do momentu "odchodzenia" od rąk. Po zagnieceniu ciasta, zaczynamy dodawać partiami roztopioną margarynę lub masło oraz spirytus, całość zagniatamy do połączenia się składników.Ciasto należy przykryc ściereczką lniana i odstawić w ciepłe miejsce do wyrośnięcia. Po wyrośnięciu, ciasto wyłożyć na stolnicę, trochę rozciągnąć palcami , wyrównać delikatnie wałkiem i wycinać szklaneczką pączuszki. Ułożyć je na stolnicy do ponownego wyrośnięcia. Rozgrzać olej w garnku /sprawdzamy surowym ziemniakiem- musi od razu ziemniak wypłynąc na powierzchnie/, wtedy jest olej prawidłowo nagrzany. Zmniejszyć następnie temperaturę, przez przykręcenie wielkości płomienia i wkładać po kilka pączków do smażenia, przewracąjąc patyczkami na drugą. Smażyć około 2 min z każdej strony, ażeby pączki w środku były upieczone.Wyjmować łyżką cedzakową na ręcznik papierowy i pozostawić do osączenia z nadmiaru tłuszczu.Po lekkim przestudzeniu /za pomoca tuby do ubierania tortów/, wprowadzić marmoladę /pokazane na zdjęciu/, następnie posypać lub obtoczyć w cukrze pudrze.