Pilaw z kurczakiem.

Do miseczki wrzucamy szafran, zalewamy 3 łyżkami gorącego bulionu, przykrywamy i zostawiamy. Resztę bulionu zostawiamy na maleńkim ogniu, żeby pozostał gorący. Kurczaka kroimy w kostkę i posypujemy niewielką ilością soli i pieprzu. Podsmażamy na rozgrzanym oleju (najwygodniej jest do tego użyć garnka z grubym dnem, który nadaje się też do piekarnika). Jak mięso zetnie się z każdej strony, to za pomocą cedzakowej łyżki, przenosimy je na talerz. W garnku, na tłuszczu po smażeniu piersi, podsmażamy cebulę pokrojoną w kostkę, jak cebula się zeszkli, to dorzucamy drobniutko posiekany czosnek i dokładnie wypłukany wodą ryż. Całość mieszamy i smażymy ok. 5 minut, dodajemy świeżo startą gałkę muszkatołową. Wlewamy szafran z miseczki i gorący bulion. Mieszamy aż bulion zacznie się gotować, wtedy zmniejszamy gaz do minimum, przykrywamy garnek pokrywką i zostawiamy do momentu aż ryż wchłonie cały bulion (zajmie to ok. 15-25 minut). Dorzucamy rodzynki i obrane, pokrojone w kostkę pomidory. Mieszamy i doprawiamy do smaku solą i pieprzem. Na wierzchu układamy mięso z kurczaka i posypujemy posiekanymi listkami szałwii. Wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 170 stopni i pieczemy ok. 30 minut. Przed podaniem posypujemy orzechami i posiekaną natką pietruszki.