edytaha

edytaha

Platynowy Ekspert
[Przepisów: 992]

Rosół, nie rosół, czyli zupa z kurczaka

  • 6
  • TRUDNOŚĆ: łatwe
  • CZAS:
         
ocena: 5/5 głosów: 10

Zupę przygotowałam na podstawie przepisu z książeczki wygranej w konkursie zorganizowanym na blogu http://takietampichcenie.blogspot.com/

Rosół, nie rosół, czyli zupa z kurczaka Więcej zdjęć (4)

Składniki:

Rosół, nie rosół, czyli zupa z kurczaka

 

  • 2 ćwiartki kurczaka – 75 dag
  • 7 szklanek wody
  • kilka ziaren pieprzu
  • sól
  • 1 ząbek czosnku
  • 1/2 łyżeczki mielonego imbiru
  • 3 marchewki
  • 1 pietruszka
  • 1 nieduża cebula
  • kawałek bulwy selera
  • 1 pomidor
  • 15 dag zielonego groszku – u mnie mrożony
  • 15 dag pieczarek
  • natka pietruszki do posypania
  • 12 dag makaronu cienkie nitki

Sposób przygotowania:

Rosół, nie rosół, czyli zupa z kurczaka
Mięso opłukałam, zdjęłam skórę (nie jest to konieczne), umieściłam w rondlu i zalałam zimną wodą. Doprowadziłam do wrzenia, zdjęłam pianę, dodałam pieprz ziarnisty, obrany ząbek czosnku, imbir i sól do smaku. Gotowałam na wolniutkim ogniu (tak jak rosół). Marchew, pietruszkę i selera obrałam, umyłam. Cebulę obrałam tylko z najbrzydszej łuski, resztę łusek zostawiłam, i dokładnie ją opłukałam. Pomidora opłukałam, pokroiłam na ćwiartki. Warzywa dodałam do kurczaka. Gotowałam nadal na małym ogniu do miękkości warzyw i mięsa. W międzyczasie ugotowałam makaron według przepisu na opakowaniu. Pieczarki oczyściłam, opłukałam, pokroiłam w plasterki. Z rondla odlałam do drugiego garnka część rosołu, przecedzając go przez sitko, wsypałam zamrożony groszek, a kiedy płyn odzyskał temperaturę, dodałam pieczarki. Gotowałam kilka minut. Z pierwszego rondla wyjęłam mięso i marchewkę, płyn zlałam przecedzając przez sitko, do garnka z groszkiem i pieczarkami. Na talerzach ułożyłam makaron, pokrojoną marchewkę i kawałki mięsa. Zalałam gorącym rosołem. Zupę podałam posypaną natką pietruszki.
Rosół, nie rosół, czyli zupa z kurczaka
Kurczaka zalałam wodą doprowadziłam do wrzenia i dodałam przyprawy.
Rosół, nie rosół, czyli zupa z kurczaka
Dodałam obraną włoszczyznę cebulę i pomidora.
Rosół, nie rosół, czyli zupa z kurczaka
Groszek i pieczarki obgotowałam w niedużej ilości wywaru.