paulinakarolinaw

paulinakarolinaw

Kucharz
[Przepisów: 4]

Senik "konferencyjny"

  • 2
  • TRUDNOŚĆ: łatwe
  • CZAS:
         
ocena: 5/5 głosów: 1

Dlaczego konferencyjny? Bo pierwszy raz jadłam go na studenckiej konferencji - przygotowała go mama kolegi i zakochałam się w jego niesamowitej puszystości (sernika, nie kolegi ;)) - tak dobrego sernika nie jadłam nigdy wcześniej!

Senik "konferencyjny"

Składniki:

Senik "konferencyjny"

 

  • Masa Serowa:
  • białego sera (zmielić min. 1x, im więcej, najlepsze efekty przy mieleniu 3x - sernik jest bardziej
  • 6-8 jajek (zależy od wielkości, ja używam 7 "M"-ek)
  • 2 duże budynie śmietankowe (na 3/4l)
  • 2 szklanki mleka
  • 0,5 szkl. oleju
  • 1,25 szkl. cukru( ½ z żółtkami + ½ z białkami)
  • olejek zapachowy - wg uznania, u mnie śmietankowy Ciasto :
  • 0,5 kostki margaryny/masła
  • 1 szkl. mąki
  • 2 łyżki cukru
  • 3 żółtka
  • 1 łyżeczka proszku do pieczenia
  • cukier waniliowy - wg uznania

Sposób przygotowania:

Senik "konferencyjny"
Wszystkie składniki na ciasto zagnieść i przełożyć do formy - przepis na dużą blachę. Następnie wyrobić masę serową: Ser + budyń + olejek zapachowy + olej+ żółtka utarte z ½ szkl. cukru zmiksować, pod koniec dodać 2 szkl. mleka (stopniowo wlewając i miksując), jako ostatnie dodać białka dobrze ubite z 1/2 szkl cukru. Dodając białka nie miksować tylko delikatnie, równo wymieszać łyżką, wlać na ciasto i do piekarnika (1h 15 min, 220 C). Uwagi praktyczne; gdy robiłam ten sernik po raz pierwszy, źle zinterpretowałam przepis i zamiast wziąć 2 duże budynie i wsypać je na sucho, to wzięłam 2 normalne budynie i ugotowałam na 0,75 l mleka - i robię tak zawsze, moim zdaniem ciasto jest lepsze, bardziej puszyste. W takim wypadku na świeżo ciasto sprawia wrażenie, jakby miało w sobie wodę - musi odczekać noc w lodówce, wtedy jest lepsze, a im dłużej stoi, tym bardziej puszyste się robi. Na termoobiegu trzeba piec krócej, w niższej temperaturze lub przykryć folią aluminiową, bo w przeciwnym wypadku sernik zrobi się z wierzchu czarny! Zdjęcia w przepisie pochodzą z ciasta robionego wg przepisu oryginalnego - z budyniem na sucho.