Sok z aronii z sokownika

Aronia powinna być zamrożona co najmniej na parę dni przed jej przetworzeniem. Ma to na celu zniwelować cierpkość, charakterystyczną dla tego owocu. Podobno też dzięki temu można wydobyć z niej więcej soku :) Niektórzy także dodają liście wiśni podczas gotowania. Aronia zawiera bardzo dużo witamin, składników mineralnych i antyutleniaczy. Ma działanie odżywcze i antytoksyczne, reguluje poziom cholesterolu, zmniejsza ryzyko chorób nowotworowych, poprawia koncentrację i pamięć.Aronie podzieliłam na 2 partie po 3 kg. Sok przygotowywałam w sokowniku, który składa się z 3 garnków. Do pierwszego na sam spód leje się wodę, na nim stawia się kolejny garnek w którym będzie ściekał sok z aronii. Na samej górze jest garnek z owocami. Do niego włożyłam zamrożone jeszcze aronie, przesypując cukrem. I gotujemy :) Sokownik stawia się na kuchence, czekamy aż do zagotowania wody i później przez ok. 1,5 godziny gotujemy na małym ogniu. Co pół godziny sprawdzamy wodę czy nie trzeba jej uzupełnić, dobrze jest dolać gorącą wodę. Garnki są gorące, więc trzeba także uważać na parę, by się nie poparzyć. Najlepiej nie wkładać głowy w garnek po ściągnięciu go :) Do garnka z sokiem przymocowany jest silikonowy wężyk z którego będzie ściekał nam sok. Ja podstawiłam pod wężyk duży garnek. Po całym zabiegu, sprawdzam słodkość soku i ponownie go gotuję. Rozlewam do wyparzonych buteleczek, zakręcam i odwracam do góry dnem. Sok jest gotowy od razu do spożycia, należy go pić po rozcięczeniu z wodą :)