SUPERPRZEPIS

Stek wołowy na puree z topinamburu

  • 9
  • kołczu
  • TRUDNOŚĆ: łatwe
  • CZAS:
  • PORCJE: 1
         
ocena: 5/5 głosów: 6
Stek wołowy na puree z topinamburu

Soczysty stek wołowy podany na puree z topinamburu i z sałatką z roszponki i sera pleśniowego. Niebo w gębie!

Składniki:

Stek wołowy na puree z topinamburu

 

 

 

  • SAŁATKA:
  • roszponka
  • cytryna
  • oliwa
  • ser pleśniowy

Sposób przygotowania:

Stek wołowy na puree z topinamburu
Na początku wyjmujemy z lodówki stek - ja swój opłukałem zimną wodą, wytarłem papierowym ręcznikiem i zostawiłem w spokoju, żeby nabrał temperatury otoczenia. Jak już trochę posiedzi polałem go oliwą z oliwek, obsypałem solą i świeżo mielonym pieprzem.

Puree:

Topinambur obrałem, a obrany wrzucałem do wody z sokiem z cytryny - żeby nie stracił koloru. Kiedy wszystkie bulwy były obrane odlałem z nich wodę, przepłukałem i wrzuciłem do gara. Dodałem łyżkę masła i mleko - tyle, aby przykryło topinambur. Topinambur powinien być pokrojony na równe kawałki - wtedy ugotuje się w tym samym czasie (ok. 20 minut?) Kiedy już będzie miękki (można sprawdzić np. widelcem albo szpatułką czy się rozpada pod wpływem naszej niewielkiej pomocy) odlewam mleko do miseczki - przyda się nam!

Topinambur wrzucam do blendera z kilkoma łyżkami naszego mleka, łyżeczką masła, dosypuję szczyptę białego pieprzu (dzięki temu nie straci koloru), sól, świeżo startą gałkę, kapkę soku z cytryny i blenduję jak najbardziej gładko się da.

Jak ktoś jest perfekcjonistą może topinambur po zblendowaniu przetrzeć przez sito - puree będzie gładziutkie jak pupa niemowlaka, ale czy to konieczne? Wybór pozostawiam Wam :)

Ja blenduję długo, w międzyczasie próbuję i doprawiam, dolewam mleka - w zależności jak gęste puree chcę uzyskać. Gotowe puree przekładam do garnuszka - podgrzeję je przed podaniem.

Sałatkę...

...filozofii tu nie ma - roszponkę myję, trochę rwę w palcach, dodaję pokrojony ser pleśniowy, oliwę, kilka kropli soku z cytryny, sól i pieprz i przechodzę do naszego gwiazdora...

Stek:

Mamy kawał mięsa w oliwie, z solą i pieprzem.

Rozgrzewam piekarnik do 180 stopni, na gaz kładę też patelnię i grzeję pod nią żywym ogniem, aż patelnia będzie prawie dymić (sprawdzam palcem... żartuję :))

Na rozgrzaną patelnię wrzucam stek, smażę go ok. 2 minut z jednej strony, przerzucam potem na drugą - kolejne 2 minuty. Pod koniec smażenia dodaję na patelnię łyżkę masła i roztopionym polewam stek. Patelnię wraz z stekiem wkładam do piekarnika (na następne 2 minuty) - tak uzyskam stek średnio wysmażony.

W międzyczasie podgrzewam puree, na talerz nakładam sałatkę. Patelnię wyjmuję z piekarnika, mięso odkładam na talerz, żeby puściło soki na 2 minuty, smarują lekko ząbkiem czosnku (można przykryć mięso folią aluminiową - ja tego nie robię, bo stek może się jeszcze ugotować i "przeciągnąć").

Po tym czasie nakładam na talerz puree, mięso kroję na kawałki pod skosem i wykładam na topinambur.Gotowe - smacznego!