Szybkie spaghetti bolognese

Mielone podsmażamy na patelni bez tłuszczu. W tym samym czasie uważając aby go nie przypalić blendujemy pomidory z puszki do których dodajemy 1-2 łyżeczek koncentratu pomidorowego i zielonego pesto i ponownie miksujemy. (Jeśli nie mam blendera albo nie chcemy mieć zblendowanych pomidorów tylko w kawałkach to, gdy mięso się podsmaży dodajemy je bezpośrednio z puszki.) Gdy mięso się podsmaży dodajemy zblendowane pomidory z dodatkami. Kroimy lub lepiej rwiemy jej listki świeżej bazylii bezpośrednio do sosu (nie żałujemy zieleninki to ona i pomidory graja tu główną rolę) i dodajemy do gotującego się sosu papryczki chilli lub paprykę ostrą - ilość wg smaku. Warto jednak pamiętać, że papryczki chilli robią się pod wpływem gotowania bardziej ostre więc łatwo przesadzić. Można do sosu dodać łyżkę oliwy - zawsze powtarzam, że tłuszcz jest nośnikiem smaku;)
Podajemy z makaronem najlepiej spaghetti (ostatnio użyłam ryżowego - niby bardziej zdrowy i dietetyczny) posypane wybranym przez nas serem, ja osobiście najbardziej lubię potartą mozzarellę. Można także podawać z podsmażonymi na oliwie krążkami cukinii - wygląda moim zdanie lepiej, a także ciekawiej smakuje, a poza tym zaczął się sezon na cukinie więc warto je podawać jako alternatywę dla makaronów, które możemy wcinać zimą:) Przepis prosty może nie wyrafinowan, ale smaczny i sycący. polecam!;)