Wieprzowina po chinsku.

Mialam pokrojone w duze kawalki mieso gulaszowe z szynki. Kazdy kawalek pokroilam w cienkie plasterki , lekko zbilam je tluczkiem i posolilam. Przelozylam mieso do plastikowego pojemniczka a w szklance wymieszalam 2 lyzki oleju sezamowego , 2 lyzki miodu, 3 lyzki sosu sojowego, 1 lyzeczke sambal oelek . Powstalym sosem zalalam mieso , posypalam lyzeczka chinskiej przyprawy , wymieszalam i przykryte odstawilam na kilka godzin. Po tym czasie pokroilam drobno czosnek i podsmazylam lekko na 2 lyzkach oleju sezamowego. Do czosnku dodalam zamrozone warzywa i smazylam jeszcze ok 8-10 min - az woda calkiem nie odparowala i warzywka lekko sie podsmazyly. Podczas smazenia nie przyprawialam warzyw gdyz mieszanka jest juz wstepnie doprawiona , a i imbir znajduje sie w skladnikach.
Na oddzielnej patelni podsmazam partiami miesko. Podsmazone kawalki przekladam do malego garnuszka i wkladam do cieplego piekarnika , zeby nie ostygly.Do ostatniej partii przesmazonego miesa wlewam goracy bulion i po zagotowaniu zageszczam sos maka ziemniaczana rozprowadzona w malej ilosci zimnej wody. Mieszajac doprowadzam do wrzenia , dodaje reszte przesmazonego miesa i warzywa. Calosc probuje do smaku i ewentualnie doprawiam sosem sojowym. Danie jest pikantne i lekko slodkawe w smaku. Ja podalam z makaronem chinskim ale z ryzem tez wspaniale smakuje.