Wilgotna babka czekoladowa z nutą piernika

Ciasto:

Czekoladę kroimy na mniejsze kawałki. Białka z niewielką ilością soli ubijamy na sztywną pianę.

Do miękkiego masła lub margaryny dodajemy cukier szczyptę soli i ucieramy na puszysto. Cały czas ucierając dodajemy po jednym żółtku.

Do jednolitej masy partiami dodajemy przesiane sypkie składniki oraz mleko skondensowane. Gdy składniki się połączą dodajemy pokrojoną czekoladę i dokładnie mieszamy.

Na końcu do ciasta przekładamy ubitą na sztywno pianę z białek. Całość ostrożnie wszystko ze sobą łączymy.

Ciasto przekładamy do wyłożonej papierem do pieczenia formy o wymiarach 30/14.  Pieczemy w temp. 180 st przez około 60 minut. Po 15 minutach pieczenia ciasta ostrym nożem robimy na środku podłużne nacięcie na głębokości około 1 cm.

Upieczone ciasto odstawiamy do ostudzenia.

Ostudzone ciasto polewamy polewą i dekorujemy dowolną posypką - u mnie chrupki w czekoladowej polewie.

Polewa:

Do rondelka, dodajemy mleko skondensowane oraz połamaną czekoladę. Cały czas mieszając na małym ogniu doprowadzamy do rozpuszczenia i połączenia się składników.

Gotową polewą polewamy ciasto i od razu posypujemy posypką w przeciwnym razie dekoracje nie przykleją się tylko będą odskakiwać i trzeba będzie je dociskać.