O mnie i o gotowaniu i ostrej kuchni Można zjeść byle co, ale nie byle jak zrobione. Gotowanie jest moją pasją. Od kiedy? Można powiedzieć, że gotuję od zawsze. Od kiedy pamiętam, zaglądałam mamie do garnków. Jako nastoletnie dziecko. nie zabierałam się jeszcze do poważnych dań. Byłam za to mistrzem wypieków: ciasteczek, torcików, placków. W domu z góry było wiadomo, że na wszystkie imieniny, urodziny i święta piekę ja. Z czasem asortyment zaczął się powiększać: sałatki, przekąski, zupy i na końcu całe zestawy.

Uzytkownik nie opublikował jeszcze żadnego artykułu.