Odp: Gotowanie nie jest już żadnym problemem
Kochani,ja mam thermomix od 1999 roku,więc juz 13 lat ani razu sie nie popsuł,nie wymagał nawet najmniejszej naprawy,ale cena w tamtych czasach przerażała ,płaciłam za niego 3690,w tamtych czasach można było za tą cenę kupic autoAle bylam zafascynowana tym,jak mozna skrócić sobie czas przygotowania jedzenia i jak bardzo mozna urozmaicic sobie jadłospis ,mam czworo dzieci i naprawdę zaoszczędziłam mase czasu ,nie mówiąć o tym ze dzieci jadły zdrowo i smacznie W grudniu moja kolezanka robił pokaz u siebie w domu nowego modelu i oczywiscie zachorowałam na niego,nie dosc ze większa pojemnosc to masa dodatkowych funkcji.Mąz nawet słuchac nie chciał o tym ze kupie nowy,ale ...kupiłam.Nie palę,nie piję,nie mam nałogów,na ratę zawsze zaoszczędzę a ile radosci Córce sprezentowałam stary model,wychowała sie na thermomixie,a ja mam w kuchni nowe cacko,a jakie smaczne soczki kubusie robi,ciasto na pierogi ,cos wspaniałego,chleb,bułki ,masełko,pasztety rozpływają sie w ustach ,no i muszę sie pochwalic ,gotuję sobie teraz obiadki na parze i spadło mi juz 5 kilo,w każdym bądż razie polecamMieszkam we wrocławiu ,służę namiarem na panią od pokazów,babka dodaje masę ksiązek jak się u niej zakupi ,więc chyba warto ? ,Babeczki my jestesmy warte tego urządzenia a na koniec powiem ze mój mąż najpierw stękał i marudził a teraz sam robi likiery i specjalnosc jego to ajerkoniak i likier z kukułek
pozdrawiam