Odp: Konkurs - Stoliczku nakryj się z... Unoldem!

Astronomia zajmowała mnie od najmłodszych klas podstawówki i do tej pory wciąż się zachwycam Wszechświatem. A nawet nie zachwycam tylko dziwię się matematyczną doskonałością, harmonią i jednocześnie artyzmem oraz pięknem kosmosu. Wszystko jest arcydziełem doskonałego Artysty i Naukowca, a my tacy malutcy, jak ziarnko piasku jesteśmy jego częścią – to niezwykłe. Myślę, że człowiek za rzadko spogląda na ten fantastyczny gwiezdny płaszcz, który nas codziennie otula. Pozbywamy się dziecinnej wyobraźni wraz z wiekiem, niepotrzebnie. Patrząc na mikser planetarny firmy Unold, którego ruch łopatek nierozerwalnie kojarzy mi się z ruchem planet po nieboskłonie, mogę tylko rzec, że pozwoliłby mi on połączyć astronomię z moją druga wielką pasją – zamiłowaniem do gotowania. Wtedy trywialne pieczenie ciasta byłoby wędrówką w zakamarki Wszechświata.