Bardzo lubie gotować i wymyślać przepisy w poszukiwaniu nowych smaków.

Odp: co dzisiaj na obiad?

Buniu,pysznie wyglądają te szparagi.A ja miałam taki obiadek.Żeberka duszone,2 rodzaje kasz i ogórek konserwowy.

Odp: NOWA ZABAWA

aspekt-torba

Odp: NOWA ZABAWA

racuszki-ikona

Odp: Odp: Galeria fotograficzna.

A.B. napisał(a): pieski są cudne,bo mają wspaniałych właścicieli i są kochane
Nasz maluszek był tyle razy wożony na giełdę,że każdą jazdę samochodem strasznie przeżywał,skamlał tak jakby ktoś go obił.Były właściciel sprzedał nam go,gdy malec miał niecałe 5 tygodni,jedynie dzięki opiece weterynarza i naszej przeżył.Zawyżył jego wiek i maluch nie umiał jeść,karmiliśmy go wkładając jak ptaszkowi rozmoczony pokarm do pyszczka.Dzisiaj to prawdziwy przyjaciel i obrońca(co nie da rady siłą,da radę głosem)
Mój Neruś miał 8 dni jak go wziełam od weterynarza i karmiłam go specjalnym mlekiem co 2 godziny przez całą dobę.Wziełam takiego malutkiego ze względu na Wikunię.Miała urojoną ciążę z urojonym porodem.Wychowywała się z kotką.Tydzień przed jej urojonym porodem musiałam kotkę uśpic,bo miała raka.Moja Wikunia szalała,szukała dzieci.Teraz jest szczęśliwa i nie pozwoliła by zabrać Nerusia.

Odp: Odp: Galeria fotograficzna.

misia53 napisał(a): Eli , dziękuję Ci za te zdjęcia . Pokazałam męzowi ,żeby nie mówił więcej ,że tylko ja pozwalam psom po łóżku skakaćA pieski są naprawdę kochane.
Misiu moje pieski śpią z córcią od początku.Po prostu było jej żal jak maleństwa piszczały i tak się przyzwyczaiły.

Odp: Galeria fotograficzna.

C.D
1.Wikunia z adoptowanym 3 tygodniowym Nerusiem
2.Wikunia z 2 tygodniowym Nerusiem
3.Teraz tak wyglądają.