Odp: O)

Kinga z calej mojej mocy przepycham do Ciebie moje upaly aby Ci szybko wyschla "chalupka".I zycze wytrwalosci i cierpliwosci bo to jedyne co nas ratuje w takich przypadkach.

Odp: co dzisiaj na obiad?

Ja dzisiaj kurczak w bialym winie i do tego gazpacho a jutro biore sie za klopsiki kozackie,tylko moje beda klopsiki kaniowe

Odp: Odp: Odp: co dzisiaj na obiad?

Dzieki Pyzo.Zgrabne ale napocilam sie przy nich.Bo te upaly.A robiac cos w kuchni to tez sie robi cieplo.

Odp: Odp: O)

Sarenko ile razy ja musze sie oddalac od ludzi bo maja oddech fatalny(niealkoholowy tylko fu fu)

Odp: Odp: Odp: Odp: Odp: O)

E tam jak dojechalam do pracy to juz "wywialo"

Odp: O)

Ach ci fachowcy hi,hi,hi.Sa prawdziwi ale jest ich barrddzzoo malo.Bo jak troche zarobi pieniedzy to mu odbija"szajba".Kiedys przyszli do nas malowac tak pomalowali ,ze farba zaczela odpadac po miesiacu.Wiec moj maz sie zdenerwowal i poprawil ale musial strac kilka dni z urlopu.I to przyszli fachowcy,ktorzy maja firme.Slabo mi sie robi jak patrze jak niektorzy pracuja.Jeden pracuje dwoch stoi i pali.No coz to tak wyglada w tych cieplych krajach.Nie bede wiecej pisac bo mi sie cisnienie podnosi.