Odp: Konkurs - Stoliczku nakryj się z... Unoldem!

cd.3 Automat do chleba Top Edition jest dość spory (około 35,5 x 28,5 x 29,7cm -dł./szer./wys.) i ciężki (ok. 7,6 kg), przez co jest jednak niezwykle stabilny. Obudowa urządzenia (matowa ze stali szlachetnej z elementami czarnego tworzywa) prezentuje się na prawdę elegancko i przede wszystkim nie znać na niej odcisków palców. Wykończenie jest idealne! Na uwagę zasługuje również wyjątkowo łatwy w obsłudze i czytelny panel dotykowy. Dzięki niemu też – ze względu na gładką powierzchnię – urządzenie jest banalnie proste do czyszczenia. Jeżeli chodzi o moc automatu, to jest to 615 W – więc dużo. Pojemność - aż do 1200 g wagi chleba, zaś wewnętrzne wymiary formy do pieczenia wystarczą, żeby jednym wypiekiem nakarmić całą rodzinę! Urządzenie zostało wyposażone w 11 zapisanych programów takich jak: basis (program standardowy do każdego chleba), hefekuchen (do przygotowania słodkiego ciasta drożdżowego) czy konfiture (do gotowania konfitur i marmolady) oraz jeden indywidualny program przeznaczony do konfiguracji użytkownika. Większość programów może rozpocząć się z opóźnieniem, więc jeżeli następnego dnia z rana chcesz mieć świeży chleb, to wkładasz do pojemnika automatu składniki w podanej kolejności i wstawiasz pojemnik do urządzenia. Programujesz czas do max. 13 godzin wprzód i możesz iść spać – rano przywita Cię miły zapach ciepłego chleba. Świetna sprawa, prawda? A co ważne urządzenie pracuje dość cicho, dlatego jego praca nie będzie przeszkadzała domownikom. I jeszcze jedna przydatna funkcja – w większości urządzeń do pieczenia tego typu, aby podejrzeć wypiek należy unieść wieko urządzenia, co może skutkować opadnięciem ciasta. Automat do chleba Top Edition został natomiast wyposażony w oświetlenie komory pieczenia, co pozwala na obserwowanie wypieku bez konieczności zakłócania pracy urządzenia. Ach.. Basiu, czuję, że korzystanie z automatu do chleba Top Edition szybko stanie się nieodzownym elementem każdego mojego dnia! Aż zgłodniałam na samą myśl o pachnącym świeżością, chrupiącym chlebie! A Ty? Miałabyś ochotę?

Odp: Konkurs - Stoliczku nakryj się z... Unoldem!

cd.2 Basiu, Unold do urządzenia dołącza również podstawowe przepisy do wykorzystania przy użytkowaniu. Tak! Nie musisz już ślęczeć w internecie poszukując odpowiednich receptur i nie potrzebujesz żadnej książki kucharskiej, aby sprawdzić składniki i proporcje mikstury (no, chyba że dojdziesz do poziomu eksperckiego!). Tak na prawdę wystarczy, że zastosujesz się do przepisów producenta. Znając Ciebie na pewno wypróbowałabyś przepis na chleb ze śrutu pszennego, struclę świąteczną, precelki czy konfiturę truskawkową. Basiu, nie! Pieczenie w automacie Unold wcale nie jest takie trudne! Po pierwsze, zawsze możesz użyć gotowej mieszanki, którą rekomenduje producent, ale jeżeli nie chcesz iść na łatwiznę, to w zestawie z urządzeniem zostały dołączone akcesoria, w tym - między innymi - pojemnik do odmierzania składników, zatem nie musisz się martwić o dodanie błędnej ich ilości. Ponad to – w przypadku jakichkolwiek problemów z wypiekiem chleba, ciasta, czy z wyrobem konfitury należy dokładnie przeczytać dołączoną instrukcję, w której znajduje się opis możliwych „niepowodzeń” oraz informacje jak im zapobiec. Przykładowo - jeżeli chleb nie jest z wierzchu wystarczająco wypieczony producent sugeruje wymieszanie 1 białka jaja z 1 łyżka stołową słodkiej lub kwaśnej śmietany i posmarowanie tym ciasta po ostatnim ugniataniu. Sprytny trik, prawda? Podobnych wskazówek jest wiele i dzięki nim każdy laik może posiąść wiedzę doświadczonych piekarzy i upiec doskonały chleb! Naprawdę! Ułatwiają to przede wszystkim dodatkowe funkcje urządzenia, takie jak regulacja stopnia brązowienia czy wybór rozmiarów bochenka! Ważne jest również to, że producent w dołączonej instrukcji edukuje użytkownika opisując nie tylko proces pieczenia, ale wyjaśniając czym są poszczególne produkty, np.: rodzaje mąk, ich kategoryzację i sposób stosowania. Jest to bardzo istotne ponieważ różnego rodzaju chleby wymagają różnego rodzaju mieszanek mąk. Ważne jest, aby użytkownik miał świadomość produktu i umiał go właściwie zastosować!

Odp: Konkurs - Stoliczku nakryj się z... Unoldem!

Część1.Basiu, pytasz mnie, który ze sprzętów kuchennych firmy Unold przydałby mi się w kuchni najbardziej? Chętnie Ci odpowiem – wszystkie sprzęty tej firmy są świetnej jakości i wszystkie bez wyjątku chętnie przywitałabym w mojej kuchni! Dlaczego? Unold jest firmą niemiecką (tak, ta słynna „niemiecka jakość”), założoną w 1966 roku w Offenbach przez Friedricha Unolda, specjalizującą się w produkcji AGD. W okresie swego działania zdobyła gruntowne doświadczenie w swojej dziedzinie oferując użytkownikom doskonałej jakości produkty i zdobywając uznanie oraz zaufanie klientów. Nie odpowiedziałam na Twoje pytanie? Ach.. mogę wybrać tylko jedno urządzenie? Basiu widząc ofertę tej firmy wiesz jaki mam dylemat, prawda? Hmm... Niech to będzie... AUTOMAT DO CHLEBA TOP EDITION! Dlaczego mój wybór Cię dziwi? Tak, wiem, że chleb się kupuje w piekarni, ale droga Basiu, najlepsza piekarnia w mieście nie upiecze Ci TAKIEGO chleba! Jakiego? Domowego, zdrowego, wypieczonego własnoręcznie (no, prawie!). Posiadając urządzenie do pieczenia chleba już nigdy nie będę musiała czytać składu pieczywa na opakowaniu, bo będę pewna, że użyte do wypieku składniki nie zaszkodzą mojemu małemu alergikowi - to główny atut urządzenia! Ważne jest również to, że wstając rano, śpiesząc się do pracy i wybierając dzieci do przedszkola nie będę już musiała biec do sklepu po pieczywo, a dzieci na śniadanie zjedzą zdrowy, pyszny i cieplutki chlebek. Dlaczego nie mogę upiec chleba w zwykłym piekarniku? Basiu, próbowałam już, ale chleb pieczony w piekarniku wychodzi suchy i nie wygląda zbyt apetycznie. Czytałam o tym – po prostu chleb pieczony w automacie – z uwagi na mniejszą powierzchnię jest odpowiednio uformowany i bardziej wilgotny. Zapewne Cię zaskoczę również tym, że urządzenie to wyrabia nie tylko chleb, ale też wszelkiej maści ciasta, a nawet przyrządza konfitury! Naprawdę! Pomyśl sobie, że już nigdy nie musiałabyś męczyć się z wyrabianiem ciasta czy gotowaniem powideł i przede wszystkim uniknęłabyś tego ogromnego bałaganu i nerwów! Nie wierzysz?