Staż w Gotujmy: 3976 dni
Miasto: -
Witajcie.
Właśnie mieliłam bakalie w Speedcooku. Zawsze był z tym problem. A tu bez najmniejszego problemu uzyskałam to, czego oczekiwałam.
Jeśli macie jakieś pytania dotyczące funkcjonowania Speedcooka, pytajcie. Często tu zaglądam i chętnie odpowiem.
M.
Polecam wszystkim niezdecydowanym. Nawet nie wyobrażacie sobie, jak wiele takie urządzonko może nam pomóc w kuchni.
Danuta_o, ten kredyt to jakoś tak 6% rocznie.I to są wszystkie koszty. Jak liczyłyśmy z panią, to wyszło coś ok.150 zł za rok. To chyba nieźle. Tak myślę.Jasne, że lepiej zaplacić gotówką. U mnie krucho a tak już mogę sobie pichcić.
Ja za mojego speedcooka zapłaciłam nie 4 tys. ale 2599,00. I jeszcze dostałam ekstra kredyt. No i coś jeszcze.
Ja też myślałam, że nie muszę go mieć. Tyle lat jakoś żyłam. Ale nawet nie wyobrażałam sobie, że to taka pomoc.
Nawet syn, który nigdy nie udzielał się w kuchni, teraz robi pyszne napoje dla calej rodziny.
Dzisiaj mieliłam mięso na pasztet.Parę sekund. A do mycia tylko jeden garnek.
I o to wlaśnie chodzi.
A ja mam SPEEDA już ponad rok i jestem zachwycona. Pomaga w pracy. I to jak. Jasne, że trzeba wszystko przygotowac, tzn. obrać np. ziemniaki na placki. Ale potem to już tylko 15 s i gotowe.