Odp: Witajcie o poranku...

witajcie w słoneczny dzionek

Odp: Tylko dla ponuraków ...

Na fizyce:
-Jasiu, w jaki sposób można, uzyskać światło dzięki wykorzystaniu wody?
-Trzeba umyć okno, panie profesorze!

Odp: Tylko dla ponuraków ...

-Jasiu! Znów zgubiłeś klucze do domu!
-Nie martw się! Tym razem doczepiłem do nich nasz adres!

Odp: Tylko dla ponuraków ...

Zdyszany podróżny wbiega na peron i pyta konduktora:
-jaki to pociąg?
-Niebieski.
-Ale dokąd?!
-Do połowy.

Odp: Tylko dla ponuraków ...

Tata do Jasia:
-Jak Ci idzie nauka angielskiego?
-Dobrze. Umiem powiedzieć "dziękuję" i "przepraszam".
-Gratulacje! To nawet więcej niż mówisz po polsku.

Odp: Tylko dla ponuraków ...

Szczyt niemożliwości:
Położyć się na suficie i przykryć się kocem

Odp: Mama - czy potrafimy docenić?

Szczęśliwi są Ci, co matkę jeszcze mają...

zgadzam się z tym zdaniem,bo ja już tez nie mam i smutnu to dla mnie dzień