msewka napisał(a): misia53 napisał(a): Hej , dziewczynki wróciłam !
Po tej misiowatej nocy znów trzeba się napić
Misiu ja Cię poczęstuję wiśnióweczką i ciastem wiśniowym.Dla innych koleżanek też powinno wystarczyć.
Oj , Ewciu takiego mi smaka narobiłaś że chyba pójdę coś upiec...
Jolu , masz piękną rodzinkę ale przy okazji przyszła mi taka refleksja , że teraz wszystkie dzieciaczki są urocze .Weżcie sobie stare fotografie i pooglądajcie zwłaszcza dzieci biedoty .Myślę sobie ,ze tamtym bieda wyrysowała taką urodę
a teraz dzieci z dobrobytu są jak malowane...co Wy na to?...?
Doro napisał(a): kinga napisał(a): Ale Wy dowciapne jestescie
Bedzie,napewno bedzie dzisiaj bialy mis
"dla dziewczyny ktora kocham i kochac ..........."
ja już jestem spłakana ,idę szukać misia..
Doro napisał(a): misia53 napisał(a): kinga napisał(a): misia53 napisał(a): kinga napisał(a): Doro napisał(a): misia53 napisał(a): to i ja idę do misia...
a co ty jehowa jestesjeszcze na karniaka zagladnij A to mi sie podoba Doro
no ja już z wami nie mogę..
Misiu to przez noge i dalej moge:
no chyba pójdę na opatrunek......
Trzymaj straz , jutro niedziela
jutro poniedziałek , przez ten rum dni pomyliłaś
albo przez misia..
kinga napisał(a): misia53 napisał(a): kinga napisał(a): misia53 napisał(a): Doro napisał(a): kinga napisał(a): misia53 napisał(a): kinga napisał(a): misia53 napisał(a): kinga napisał(a): No tak,rada super,tylko niestety nie kazdy ma druty w domu
Kinga masz rower to wyjmij sobie szprychę i ponakłuwasz...hehe..
Szkoda rowera
musisz wybrać albo ziemniaki dobrze ugotowane , albo rower ...
To ja wybieram....rower,ziemniaki i tak mam zawsze dobrze ugotowane
Ale z Andrzejem sie usmielismy z waszej rozmowy
Bo do tanga trzeba dwojga a w naszym przypadku to przynajmniej trzy i kabaret wyjdzie
Misiu masz racje,kabaret napewno niezly by nam wyszedl,troche rumu,trzy gadajace geby(przepraszam za wyrazenie) i kupa smiechu
uśmiałam się po pachy ,ale idzcie juz spać , bo jakoś nie umiem sie ruszyć jak tu jesteście
Mi tez szkoga odchodzic od kompaCo prawda u mnie godzina do tylu,ale mój maz tak wytrawle czeka
to już idz kinga bez tego misia i ja już idę , jutro podłapiemy nowy temat
kinga napisał(a): misia53 napisał(a): kinga napisał(a): misia53 napisał(a): kinga napisał(a): Doro wpadla w melancholie,sluchajac-bialego misia- razem ze swoja polowica i ja wywialo
chyba ten biały miś zadziałał
Mysle,ze dzis na mojego meza to by nie zadzialaloPrzekreca sie z boku na bok na tej waskiej kanapie lekko pochrapujac,ale w sumie wazne,ze nie poszedl sam na góre do sypialni tylko twardo czeka na zone
A puść mu białego misia i obserwuj co się będzie dzialo
Ha,ha gdzie ja mu znajde w nocy bialego misia
ale miś biały to i w nocy widać a masz przecież okulary....
kinga napisał(a): misia53 napisał(a): kinga napisał(a): Doro napisał(a): misia53 napisał(a): to i ja idę do misia...
a co ty jehowa jestesjeszcze na karniaka zagladnij A to mi sie podoba Doro
no ja już z wami nie mogę..
Misiu to przez noge i dalej moge:
no chyba pójdę na opatrunek......