misia53

monia2005 napisał(a): To ja też poproszę maleńki od Pyzy i maleńki od Luny
Powtórzyć 2 razy:

nóż - żabojad

Chcecie ptysia z takim pysznym nadzieniem Proszę.

wycieczka - plecak

oblicze - entuzjazm

msewka napisał(a): misia53 napisał(a): O mateńko co się narobiło wszystkie moje zapasy poszły
A ja myślałam, że czkawki dostałaś, jak klikałaś.
To picie to Cię zgubi, ja chociaż na czas uciekłam z pola walki.Nie płacz nad zapasami, wieczorem dam Ci naleweczkę i pozwolę Ci wybrać smak.
Mylisz się kochana Ewciu , bo ja jak piję to się dopiero odnajduję a jak susza to jak ten kwiat bez wody
Ale póki coi więcej nie stawiam ,bo znów powiecie ,ze czkawki dostalam

teresa.rembiesa napisał(a): Misiu jednak nie chodź na rum bo ci na ...... szkodzi.
Tereniu , to nie rum , to korozja

teresa.rembiesa napisał(a): misia53 napisał(a): O mateńko co się narobiło wszystkie moje zapasy poszły
Misiu Ty już lepiej nie pij bo wszystko przechlapiesz i z torbami pójdziesz,ale ja Cię przyjmę bo dobra duszyczka z Ciebie.
Dziękuję Tereniu, Wiedziałam ,że na Ciebie zawsze mogę liczyć, no Dorcia też by mnie nie wygnała tylko długo bym musiała do niej jechać i za co jak wszystko przechlapię

Doro napisał(a): misia53 napisał(a): teresa.rembiesa napisał(a): Misiu u Ciebie też jest ślicznie.
Tereniu , mój mąż to ma coś.........na punkcie iglaków . Mamy dość ciekawe ale jeszcze małe krzewinki a zanim to urośnie to nas już nie będzie
Jak ty mozesz tak myslec Kobieto...beda borowki, beda iglaki i bedziemy my
Och Ty niepoprawna optymistko , będę z góry zaglądać

teresa.rembiesa napisał(a): Misiu u Ciebie też jest ślicznie.
Tereniu , mój mąż to ma coś.........na punkcie iglaków . Mamy dość ciekawe ale jeszcze małe krzewinki a zanim to urośnie to nas już nie będzie