Odp: Konkurs - Stoliczku nakryj się z... Unoldem!
Równo za miesiac przeżywać będziemy razem z mężem nasz wielki debiut... Na świat ma przyjść nasze pierwsze dziecko. Chociaż mężowi zdecydowanie największą radość sprawiłby ekspres do kawy a mnie robot kuchenny - nieco sugerując się tą dobrą nowiną dochodzę do wniosku, że na tym etapie najbardziej, spośród wszystkich cudów marki Unold - przydałby się nam blender. Z jego pomocą moglibyśmy w kilka chwil przyrządzić zdrowe i pyszne zupki oraz przeciery dla naszej małej pociechy. Co prawda zanim zacznie się cieszyć nowymi smakami minie trochę czasu ale do tego momentu z przyjemnością testowałabym blender w przygotowaniu szybkich i zdrowych potraw dla nas. Bardzo podoba mi się to, że blender jest pojemny, wykonany ze stali nierdzewnej i posiada zabezpieczenie uruchomienia przy zdjętym zbiorniku (co przy dzieciach w domu jest naprawdę bardzo ważne). Szklany pojemnik posiada skalę, dzieki której z łatwością można odmierzyć porcje przeróżnych produktów. Dodatkowo pojemnik, który jest łatwy w czyszczeniu, można myć w zmywarce - co z pewnością niejednej pani domu ułatwi pracę w kuchni. Kusząca jest opcja dwóch prędkości, bo nawet najtwardsze warzywko nie ma z naszym blenderem szans. Atutem jest też sześcioramienne ostrze ze stali nierdzewnej – dzięki któremu możemy rozdrabniać nawet kostki lodu. Ten ostatni fakt bardzo nas cieszy, ponieważ kochamy sorbety i mielibyśmy wreszcie możliwość robienia ich samemu. Do kupna blendera przymierzamy się od miesiąca, na firmę Unold trafiliśmy przypadkiem ale mamy to do siebie, że wierzymy w przeznaczenie...
Dzięki sprzętom firmy UNOLD każdy ma możliwość:
U-gotować najpyszniejszy obiad, upiec najwspanialsze ciasta
N-auczyć się tworzyć kulinarne cuda z każdego produktu
O-dpocząć, ponieważ wszystko w kuchni z takim pomocnikiem dzieje się samo
L-ubować się w potrawach, których smak jest nieziemski.oraz
D-oskonalenia umiejętności kulinarnych oraz wprowadzania gości w błogi zachwyt