Odp: Konkurs - Stoliczku nakryj się z... Unoldem!

W mojej kuchni najbardziej pożądanym urządzeniem Unold byłby automat do pieczenia chleba. Niejednokrotnie zdarzało mi się jadać wypieki upieczone przez znajomych w domowym zaciszu i muszę przyznać, że były wyjątkowo smaczne i na swój sposób unikalne. Ja również chciałabym dla swojej rodziny upiec chleb, który będzie nie tylko zdrowy, ale i z dodatkami jakie tylko sobie wymarzę. Biały, razowy czy mieszany, ze słonecznikiem z kminkiem czy z ziołami - taki domowy chlebek byłby rumiany, pulchny i przede wszystkim smaczny i aromatyczny. I pomyśleć że wszystkie składniki wsypuję, potem czekam, a na koniec delektuję się - poezja dla smaku i zmysłów, gdy cały dom pachnie chlebem. Z takich urządzeniem pieczenie to prawdziwa przyjemność w której pragnęłabym zasmakować

Odp: Konkurs - Grzybowy wiersz

W pewnym domu, pewnej jesieni,
Los znanych grzybów się odmienił,
Zebrała je w lesie pewna kucharka,
Rzucając do słojów i do garnka...

Na półce w kuchni stoją słoiki,
Toż to dostojne BOROWIKI!
Gnieżdżą się ciasno, stukają wieczkami,
Wszczynając bójkę kapeluszami!

Tuż obok RYDZE zerkają zdenerwowane,
Lekko pobladłe i rozgotowane,
Blaszki im nieco się pomarszczyły,
Bo troszkę za ciasno się stłoczyły!

Jednak najgorzej wyglądają MAŚLAKI,
Ponadgryzane przez ślimaki,
One już mają wszystko w nosie,
By właśnie się duszą w gorącym sosie!