Odp: Konkurs - Stoliczku nakryj się z... Unoldem!

Bez zastanowienia, nawet w ciemno mogę powiedzieć że z firmy Unold najbardziej przydałby mi się robot kuchenny. Mogłabym się z nim zaprzyjaźnić - ja i moje wypieki. Pieczenie to dla mnie forma relaksu a z takim robotem to już czysta przyjemność.

Podoba mi się nowoczesny i elegancki wygląd robota, na pewno pięknie się prezentuje na kuchennym blacie. Jest kompaktowy bez problemu schowam haki do jego misy, która ma aż 4 litry pojemności! Daje to wielkie pole do popisu np przy moich ukochanych sernikach nawet z 12 jaj , biorąc pod uwagę silnik robota kuchennego tj. 350 W da sobie radę z wyzwaniem. Jest to solidnie wykonany robot a przy tym lekki bo warzy 4,55 kg. Trzy przystawki, końcówki takie jak: hak do zagniatania ciasta, końcówkę do mieszania i ubijania - stałyby się wybawieniem w kuchennych rewolucjach i wielkim odciążeniem, a szpatułka wykonana z silikonu sprawiłaby, że nic się w kuchni nie zmarnuje bo doskonale poradzi sobie z wydobyciem ciasta z misy miksera.

Plusem dla Pani domu jest również to że akesoria takie jak misa czy ochronka można myć w zmywarce .Prędkości regulowałyby się płynnie w czasie gdy ja szukałabym w moim roztrzepaniu kolejnych zapomnianych składników na ciasto, właśnie dlatego taki mikser byłby dla mnie najlepszym kuchennym kompanem.