migotka28

Ja tez niewiele widziałam: składany druszlak, jakas miseczkę, cos do warzyw i jakaś tackę ceramiczną czy porcelanową. W rezultacie nie zamówiłam nic bo sie nie dało bo juz nic nie było zanim wpisałam jakiekolwiek danie. Do tego ta wtryniająca się reklama po każdej zmianie strony której zamykaniezabierało cenne sekundy. W takim tempie to życia mi braknie aby wymienić zgromadzone punkty.

Czekam, odświeżam, odświeżam i czekam. Pojawiły się kubki więc odświezyłam ponownie z nadzieją że zobaczę coś więcej no i kubki zniknęły. I tyle nagród, nawet ich nie zobaczyłam.

No niestety z nagrodami coraz cieżej. Wiele osób ma mnóstwo punktów i nie ma co z nimi zrobić. Powtarzam się i uważam że ilość nagród jest za mała i dopóki nie pojawią się duże ilości nadal będzie panowało niezadowolenie. Nagrody też sa raczej drobne i każdy raczej liczy na coś innego/nowego co pomoże przygotować/zaprezentować nowe przepisy bo np. wyciskarkę do czosnku czy tarkę to raczej każdy z udzielających się tutaj ma bo to podstawa aby coś ugotować i raczej nie jest to atrakcyjna nagroda na którą warto było by poświęcić ciężko zgromadzone punkty. Nie dość że nagrody skromne to nie ma informacji co to będzie, po co mam czekać na coś co mi po prostu nie jest potrzebne bo to mam. Poza tym nikt nie ma też czasu czatować cały dzień przy komputerze i czekac aż coś sie pojawi. Ja akurat jutro wracam z pracy o 15 i nie bardzo ma siły i czas aby tu ślęczeć bo byc może jeszcze coś sie pojawi w katalogu nagród więc kolejna szansa na wykorzystanie punktów przepadnie.

Też jestem za tym aby nagrody były w dwóch turach, jedna roano druga po południu bo zawsze ktoś pracuje od rana a inni na popołudnie.

To chyba zalezy od dziecka i od jedzenia. Ja z tego co pamiętam jadłam trochę obiady i były całkiem smaczne. Szkoła była mała i nie było kuchni ale obiady były dostarczane w takich duzych garach-termosach i nakładane na talerze. Moja córka obecnie ma 14 lat i jadła obiady tylko w zerówce bo były obowiązkowe. Potem juz nie jadła bo po prostu nie były zbyt smaczne, wszystko tylko na ilosc a nie na jakość. Szkoła tez mała bez kuchni i obiady przywoził pan, tylko zupy i do tego od razu nalane gotowe porcje do takim jednorazowych pojemników miseczek gdzie po nalaniu do niej gorącej zupy cała przechodziła tym dziwnym posmakiem plastiku. Także do szkoły brała i bierze tylko kanapke jakiś owoc a obiady zjada w domu.

Ja często dodaję bułkę namoczoną w mleku, dzięki niej mięso nie jest takie zbite. Poza tym bardzo ważne tez jest mięso, musi miec troche tłuszczu, im chudsze mięso tym koltety sa bardziej zbite i twardziejsze. Ja uzywam róznego mięsa mielonego i z kurczaka, i z indyka i z wieprzowyny, wołowe bardzo rzadko bo nie lubimy i najlpiej sprawdza się kakrkówka ewentualnie łopatka. Wiele osób tez dodaje do masy troche majonezu a majonez to przeciez tłuszcz.

U mnie bardzo różnorodnie zależy od gulaszu i od tego na co mam ochotę. Podaje z jęczmienną, gryczaną, bulgur, orkiszową lub pęczakiem.

U nas tez słabo w tym roku, ogólnie to z wszystkimi owocami. Czereśni było troszkę, wiśni wcale, śliwki i brzoskwinie tylko tak z 1/3 a jabłek też nie widać na drzewach. Wszystko zmroziły przymrozki a do tego jeszcze liczne ulewy z gradem.

Ja piekę w naczyniu żaroodpornym. Przykrywam pokrywką lub dokładnie folią aluminiową, podlewam odrobiną wody lub bulionu i w trakcie pieczenia ze 3 razy polewam tym sosem. No i czas pieczenia jest ważny- 1kg mięsa 1 godzina pieczenia i jest ok. Wiadomo schab jest chudym mięsm i nie wyjdzie takie soczyste jak np. karkówka ale nie wychodzi suchy wiórek.

Mniam1 napisał(a): Noruas napisał(a): A za tą ostatnią ankietę juz były przyznane pkt?
Mam pytanie też drugie, co to oznacza jak co jakiś czas, 2-3 przepis, nie dodaje się tylko mam komunikat "wystąpił nieoczekiwany błąd"?

Też czasami tak mam! Muszę otworzyć nową kartę i dodać przepis jeszcze raz na zasadzie kopiuj wklej. Chyba tak się dzieje, jak zbyt długo dodaje się przepis Trochę to dziwne, bo system mnie nie wylogowuje.

Ja też tak często mam nieraz pomaga jak kliknę jeszcze raz zapisz przepis ale wiele razy to nie pomaga i muszę otwierac nowa stronę i kopiowac przepis wtedy dodaje bez problemów