Gotowanie to prawdziwie twórczy proces ,o czym łatwo zapomnieć przy monotonnej rutynie codziennych posiłków,dlatego lubię eksperymentować i wprowadzać jakieś nowinki do mojej kuchni.Jestem estetką więc lubię jak potrawy są ładnie i efektownie podawane.

Odp: Odp: Kobieta VS Mężczyzna

kristopcher napisał(a): No Alita wreszcie jakieś konkrety Już mi slinka kapie jak wrócę do domu to chyba zaraz to przygotuje jak zadziała to masz u mnie ....hmmm... coś masz
i co zadziałało
-a co to znaczy "coś masz" hehehehehe pozdrawiam

Odp: Odp: NOWA ZABAWA

guacamole-emu

Odp: Odp: Odp: Odp: Zwierzenta

Albo jak lisek fenek Pozdrawiam

Odp: Odp: fanclub "rumowy" :)

Anula u Ciebie przerwa w sprzątaniu a u mnie straszny bajzel .Remont w mieszkaniu to istny koszmar,ale wpadłam do Was na chwilę i z wielką chęcią wychylę jednego.

Odp: Odp: NOWA ZABAWA

kubek-kolczyk

Odp: Odp: Odp: Kobieta VS Mężczyzna

A proszę bardzo mam w swoich zapiskach takowe danie ,którym delektowałam się będąc w Kostaryce.
Tłumacząc z hiszpańskiego zwie się "Moc zmysłów"
Składniki:
1kg szparagów
1/2 szklanki białego wytrawnego wina
1 żółtko
kilka kropli octu winnego
1 drobno posiekana szalotka
2 łyżki sklarowanego masła
1 łyżka przecieru pomidorowego
sól, pieprz,kilka kropli tabasco -według uznania
Przepis:
Szparagi obrać i ugotować w osolonej wodzie.
Wino ,ocet i szalotkę zagotować na bardzo wolnym ogniu,wstawić do kąpieli wodnej i dodajemy żółtko i dynamicznie ubijamy trzepaczką,następnie dodać masło i przyprawy.Sos ,delikatnie połączyć z przecierem pomidorowym.
Sos podaje się wysokim smukłym naczyniu ciepłe szparagi bierzemy w palce i maczamy w nim.

Przemiły latynoski kelner zdradził mi przepis i zapewniał mnie że szparagi mają właściwości afrodyzyjne
I potwierdzam, coś w tym jest..........