Odp: Konkurs - Multipomoc w Twojej kuchni

Dla mnie, na początek, najważniejszą opcją Multicookera była by załączona do niego książka kucharska. Przeżywam ostatnimi czasy kryzys twórczy w kuchni.. Lato, na dworzu jest cieplutko, tyle różnych rozrywek kusi - rolki, basen, jeziora i lasy.. Nie ma czasu na gotowanie a tym bardziej na wymyślanie.. No i gotujemy na zmianę kalafior - fasolka szparagowa, fasolka - kalafior.. i wpadamy we wzajemną spiralę nienawiści..
Eh... gdybym tak mogła rano przygotowywać składniki i wrzucić je to takiej magicznej maszyny, która potem czekałabym na nas po powrocie z pracy z gotowym i zdrowym obiadkiem.. a później już tylko hop na rower i nas nie ma..
Pomarzyć dobra rzecz... 8)