Doro

Ale mnie rozsmieszylasfajna jestes Ana rosolek to apetytu narobilas To tankujemy dalej Misiaczku

amoniak-kochanie

malutki
ki

Aja dzis sama, to nie gotuje. Aco masz dobrego od wczoraj. nieraz odgrzewane sa smaczniejsze jak gotowane na bierzaco

calosc
sc

msewka napisał(a): A ja zmuszona byłam upiec dziś wieniec bananowy.Tyle naopowiadałam bratowej o tym cieście,że dziś całą rodzinką przychodzą na ciasto. I masz babo placek
Tez mysle ze go upieke, tyle juz o nim sie slyszy ze slinka sama leci

Oj, oj- ladnie ten dzien sie zaczal Misia dostawa juz jest, Natalka sie o to postarala Natalka a jak bys jeszcze dobrym obiadkiem nas poczestowala

misia53 napisał(a): zuzi napisał(a): Ostatnio to nie za bardzo. (zostaje tylko niedziela i wieczory)
Ale to jest jak narkotyk-chwilka wolna to siadam do komputera.
to prawda ja też
U mnie tak samo, i chyba tak zostanie

No to jeszcze raz

niewidzialny
lny