Henia

misia53 napisał(a): No i skończyła się sielanka
No niestety, no niestety! tak już z niektórymi ludźmi jest, że gruba skóra zabija wrażliwość! ale Misiu, poradzimy sobie Jeden głos chóru nie przebije

justynak223 napisał(a): Mi też postawisz?
No to mi wyjaśnij Postawiłam!

justynak223 napisał(a): Mi też postawisz?
No pewnie, tylko nie kopiuj! Lubię ludzi i pamiętliwa nie jestem.

Babciagramolka napisał(a): To może do mnie .Będą chyba placki ziemniaczane ( jeszcze nie wiem z czym podam ) .Mama coś tam podpowiada że z cukrem i śmietaną ( brrrr akurat w tej wersji są dla mnie niejadalne ) .Coś tam wymyślę .
A ta pogoda wszystkim daje się we znaki . Ja się jeszcze trzymam ale Mama od 2 tygodni prycha , kicha i pokasłuje .
Trzymajcie się , nie dawajcie - a obiadek o 13- tej.
Dziękuję za zaproszenie! Będę na pewno! A placuszki ziemniaczane to moje ulubione jedzonko! tylko, proszę bez cukru!

zewa napisał(a): Henia napisał(a): dusia30 napisał(a): Wspaniałe udka.Chrupiące.Mogę się poczęstować
To ja też chcę! Choróbsko paskudne się przyczepiło i nie nadaję się do gotowania, więc chętnie bym sobie u kogoś pojadła!
Heniu to jest nas dwie. Ja już prawie tydzień walczę z przeziębieniem. Ale człowiek się nie wygrzeje, bo trzech facetów trzeba nakarmić.
Mnie dopadło porażenie nerwu twarzowego, boli jak...Zrób sobie cytrynkę z miodem. Pomaga!Moje dziecko pogodziło się z losem i cierpliwie czeka, ale jeden facet do nakarmienia to nie trzech!
To do kogo dzisiaj idziemy na obiadek?!

Persik napisał(a): czarownica powróciła
Stawiam temu kto mi wyjaśni co ten wpis znaczy

Bahus napisał(a): Może się okażę gburem ale ja pani Persik do naszego towarzystwa nie zapraszam
Bahus
Nie taki znowu z Ciebie gbur! A Twoje zdanie podziela pewnie większość. Nie ma obawy, moja ręka wyciągnięta do zgody prędzej będzie ugryziona niż propozycja przyjęta!

dusia30 napisał(a): Wspaniałe udka.Chrupiące.Mogę się poczęstować
To ja też chcę! Choróbsko paskudne się przyczepiło i nie nadaję się do gotowania, więc chętnie bym sobie u kogoś pojadła!

Persik napisał(a): czarownica powróciła
Ależ szanowna Pani Persik, po co ta samokrytyka? Każdy ma gorsze i lepsze dni a po co się od razu tak wyzywaćNikt nie musi być tu czarownicą Jak Pani widzi od pewnego czasu jest tu sama życzliwość i morze wzajemnej sympatii, więc zapraszam do naszego towarzystwa

kinga napisał(a): Henia napisał(a): Patrzcie jaki spokój i miłość wzajemna! Wszyscy są dla siebie mili!*
I kopiarze gdzieś na urlop pojechali Jak tu miło! Trzeba będzie chyba wątek zamknąć, bo nikt już regulaminu nie łamie!
Heniu obyś nie wypowiedziała(a raczej napisała) tego w złej godzinie
Może spokój jeszcze potrwa?