Co na romantyczną kolację?

Co fajnego mogłabym ugotować na romantyczną kolację, przy czym musicie wiedzieć, że mój chłopak niestety nie lubi warzyw (ani owoców). Jedynie ziemniaki i parę innych, ale tylko w postaci przetworzonej. Próbuję jednak powoli go przekonywać i oswajać, więc propozycje dyskretnego przemycenia zdrowych składników mile widziane.
Dania typu spaghetti, lasagne, pizza już nam się nieco przejadły.
Dziękuję za wszelką pomoc

Odp: Odp: Co na romantyczną kolację?

Nie uważam, aby był to dostateczny powód, aby kogoś wymienić.
To nie jest dla mnie problem, bardziej wyzwanie, które zdecydowałam się podjąć.
Myślałam, że pomoże mi w tym gotująca społeczność, dlaczego więc "Arcymistrz Kuchni" - jak Cię określono, ogranicza się jedynie do porady sercowej, która jest do niczego?